Premier League: grad goli w Sheffield! 3 gole Manchesteru w 7 minut!

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 24.11.2019, 19:20

Po bardzo emocjonującym spotkaniu Sheffield United zremisował na własnym stadionie 3:3 z Manchesterem United. Gospodarze mogli jednak wygrać. Przez ponad godzinę prowadzili bowiem 2:0.

 

Choć na papierze faworytem był zespół z Manchesteru, w rzeczywistości Sheffield United wcale nie był bez szans. Najlepsi spośród tegorocznych beniaminków - podopieczni Chrisa Wildera, przeplatają wyjazdowe remisy ze zwycięstwami na własnym stadionie. Już nie jeden raz popularne "Szable" sprawiły w tym sezonie niespodziankę. Punkt przywieźli m.in z obiektów West Hamu i Tottenhamu, a u siebie okazali się lepsi od Arsenalu Londyn. Tym razem musieli jednak radzić sobie bez stojącego zazwyczaj między słupkami Deana Hendersona, który nie może pokazać swoich umiejętności przed macierzystym klubem.

 

Ekipa Ole Gunnara Solskjaera natomiast ostatnio wróciła na dobre tory. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki "Czerwone Diabły" triumfowały w pięciu z ostatnich sześciu spotkań. Przed własnymi kibicami pewnie ograli Partizan Belgrad 3:0 oraz Brighton 3:1. Na niekorzyść piłkarzy z Manchesteru przemawiała natomiast sytuacja kadrowa. Szkoleniowiec w dzisiejszym spotkaniu nie mógł skorzystać z pomocy m.in Scotta McTominaya, Paula Pogby, Marcosa Rojo czy Erica Bailly'ego. Do samego końca pod znakiem zapytania stał natomiast występ Nemanji Maticia i Luke'a Shawa. Bardzo prawdopodobne było więc, że dzisiejsze starcie zakończy się podziałem punktów.

 

Od początku meczu gospodarze ruszyli do natarcia. Nałożyli wysoki pressing i konstruowali przemyślane akcje. Częściej stwarzali też groźne sytuacje w polu karnym rywali. Zawodnicy Manchesteru grali natomiast wolno i często popełniali błędy w defensywie. W 11. minucie podopieczni Chrisa Wildera mieli pierwszą okazję, aby objąć prowadzenie. Znakomicie w bramce gości spisywał się jednak David de Gea. Hiszpan najpierw obronił piękny strzał Lundstrama z woleja, a później nie dał się zaskoczyć główkującemu Davidowi McGoldrickowi. "Czerwone diabły" nie wyciągnęły wniosków i nadal grały niedokładnie. W konsekwencji w 18. minucie bezradny bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki. Lys Mousset bez problemów wygrał pojedynek z Philem Jonesem i podał do Johna Lundstrama, który uderzył prosto w de Geę. Futbolówka spadła jednak na nogę Johna Flecka, który pewnie wykończył akcję. Hiszpański golkiper miał dziś naprawdę dużo pracy. W 24. minucie obronił potężny strzał z dystansu McGoldricka. Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera oddali natomiast tylko jeden strzał. 

 

Po przerwie sytuacja się nie zmieniła. Zawodnicy Manchesteru United grali jakby bez determinacji i wiary w odrobienie straty. Gospodarze natomiast nie zwalniali tempa. W 52. minucie wynik podwyższył Mousset. Francuz popisał się kapitalnym rajdem przez środek boiska, który zakończył płaskim strzałem z dystansu. Piłka znalazła się poza zasięgiem de Gei, który po raz drugi musiał skapitulować. Dopiero ten gol obudził gości. "Czerwone diabły"  coraz częściej przebywali pod bramką rywali i zaczęli stwarzać groźne sytuacje. W 73. minucie zaczęło się natarcie na pole karne p

gospodarzy. Po wybitym dośrodkowaniu Jamesa piłka trafiła pod nogę Williamsa, który uderzył z powietrza. Strzał był precyzyjny w sam dolny róg.  Moore był w tej sytuacji bezradny. Nie minęło nawet 5 minut od trafienia, a już mieliśmy remis. Po dokładnej wrzutce Wana-Bissaki z prawej strony Greenwood wślizgiem wbił futbolówkę pod ramię bramkarza Sheffield. Nie był to jednak koniec goli. Kibice gości byli wniebowzięci, kiedy w 80. minucie ich piłkarze wyszli na prowadzenie 3:2. James precyzyjnie podał z lewej strony do Rashforda, a ten z 10. metra trafił do pustej bramki. Wszystko wskazywało na to, że podopieczni Ole Gunnara Solskjeara wyjadą z Sheffield z trzema punktami. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry miało miejsce jednak duże zamieszanie w polu karnym de Gei. McBurnie dokładnie przyjął piłkę i mocno uderzył z 5. metra. Hiszpański bramkarz sięgnął piłkę czubkami palców, ale nie zdołał jej wybić. Mecz zakończył się remisem 3:3 po bardzo emocjonującej końcówce.

 

Sheffield United - Manchester United 3:3  (1:0)

 

Bramki: 18' John Fleck, 52' Mousset, 90' McBurnie - 72' Williams, 77' Greenwood, 80' Rashford

 

Sheffield United: Moore - Basham, Jagielka, O'Connell - Baldock, Norwood, Stevens - Lundstram, Fleck - Mousset, McGoldrick

 

Manchester United: de Gea - Lindelof, Maguire, Jones - Fred, Pereira, Williams, Wan-Bissaka - Rashford, James - Martial

 

Żółte kartki: 51' Lundstram - 50' Williams, 60' Wan-Bissaka

 

Sędzia: Andre Marriner