Liga Mistrzów: Lewandowski razy cztery! Bayern gromi na wyjeździe

Robert Lewandowski po raz kolejny udowadnia, że jest najlepszym zawodnikiem na świecie w obecnym sezonie. Polak strzelił cztery gole Crvenie zveździe i tym samym ma już 10 bramek w bieżącej edycji Ligi Mistrzów. 

 

Bayern od zwolnienia Niko Kovaca znajduje się w świetnej formie. Sobotni pogrom w Dusseldorfie nie przyniósł jednak trafienia ze strony Roberta Lewandowskiego. Mimo to Polak dzisiaj udowodnił, że jest nadal maszyną do strzelania goli.

 

Początek spotkania w Belgradzie był wymarzony dla Bayernu. Już w 14. minucie idealnym dośrodkowaniem popisał się Coutinho, a piłkę głową do siatki skierował Leon Goretzka. W pierwszej połowie akcja toczyła się głównie na stronie gospodarzy, a Bawarczycy kreowali sobie kolejne sytuacje. Coman, Goretzka czy Lewandowski bombardowali bramkę Borjana, ale mimo to żaden strzał nie odnalazł drogi do siatki. W 41. minucie Polak jednak pięknym uderzeniem umieścił piłkę w bramce. Niestety arbiter Bjorn Kuipers kilkanaście sekund później anulował trafienie, bowiem na powtórce dostrzegł zagranie ręką Tolisso, który zgrywał piłkę do Lewandowskiego. Do przerwy minimalne prowadzenie Bayernu Monachium.

 

Po zmianie stron worek z bramkami w końcu rozwiązał Lewandowski. Reprezentant Polski w 53. minucie podszedł do rzutu karnego i zamienił jedenastkę na gola. Chwilę później dośrodkowanie Coutinho głową zgrał Tolisso, a Lewandowski po raz drugi pokonał bramkarza, tym razem z bliskiej odległości. Nie minęło 5 minut, a Polak skompletował hat-tricka - po raz kolejny dośrodkowanie z prawej strony boiska, tym razem autorstwa Benajmina Pavarda, piłka ląduje na głowie Lewego, a ten po raz trzeci wpisuje się na listę strzelców. Kapitan reprezentacji Polski nie miał zamiaru jednak kończyć swojego show. Polak w 68. minucie zagrał dwójkową akcję z Perisiciem, wyszedł na pozycję sam na sam i pewnym strzałem po ziemi zdobył swoją czwartą bramkę. Tym samym Lewandowski w zaledwie 15 minut strzelił aż 4 gole! Crvena zvezda znajdowała się na łopatkach, a mistrza Serbii w 90. minucie dobił Corentin Tolisso. Francuz otrzymał podanie od Perisicia i ładnym strzałem ustanowił wynik spotkania. Bayern Monachium rozgromił tym samym rywala 6:0, a Lewandowski zdobył aż cztery gole. Polak ma już w obecnej edycji 10 trafień na koncie i przewodzi w klasyfikacji strzelców.

 

Crvena zvezda - Bayern Monachium 0:6 (0:1)

Bramki: 14' Goretzka, 53', 60', 64', 68' Lewandowski, 90' Tolisso

Crvena: Borjan - Rodić, Milunović, Degenek, Gobeljić - Petrović (76' Ivanić), Canas (61' Vulić), Garcia (69' Pankov), Marin, Vukanović - Boakye

Bayern: Neuer - Pavard, Martinez (68' Kimmich), Boateng, Davies - Thiago, Goretzka, Tolisso, Coutinho (61' Perisić), Coman - Lewandowski (77' Mueller)

Kartki: 7' Milunović

Sędziował: B. Kuipers (Holandia)