Fortuna 1 Liga: ważne punkty Zagłębia, Chojniczanka nadal w kryzysie

Zawodnicy z Sosnowca po ciężkim boju pokonali na własnym boisku Bruk-Bet Termalicę Nieciecza 1:0. Zwycięstwo w piątkowym spotkaniu pozwoliło Zagłębiu awansować na 9. pozycję w tabeli oraz nieco zwiększyć swoją przewagę nad strefą spadkową do sześciu "oczek". W bieżącej kampanii kompletnie nie wiedzie się z kolei Chojniczance Chojnice. Piłkarze z Pomorza w sobotę przegrali u siebie z Olimpią Grudziądz 1:3. Zespół Zbigniewa Smółki poniósł piątą porażkę ligową z rzędu i pozostaje czerwoną latarnią Fortuna 1 Ligi.

 

Zagłębie Sosnowiec – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (0:0)

(Piasecki 78')

 

Pierwsza połowa spotkania w Sosnowcu nie była porywającym widowiskiem. Co prawda obie ekipy starały się atakować, jednak brakowało klarownych sytuacji podbramkowych. Dość powiedzieć, że pierwszy celny strzał w meczu oddali goście dopiero w 45. minucie. Uderzenie głową Wlazły pewnie wybronił golkiper miejscowych, który kilkadziesiąt sekund później ponownie był na posterunku po kolejnej próbie eks-piłkarza m.in. Radomiaka czy Wisły Płock. Więcej na boisku działo się po zmianie stron. Dośrodkowanie z rzutu wolnego autorstwa Pawłowskiego niecelnym strzałem głową wykończył Piasecki. Pomocnik gospodarzy nadal szukał bramki, lecz kolejne próby albo były niecelne, albo padały łupem bramkarza z Niecieczy. W 74. minucie bliski otwarcia wyniku był Małecki, ale jego uderzenie po solowej akcji minimalnie minęło bramkę. Zagłębie udokumentowało swoją przewagę w 78. minucie spotkania. Aktywny Małecki zagrał z lewego skrzydła do znajdującego się na piątym metrze Piaseckiego, a ten tym razem się nie pomylił i pewnym strzałem pokonał Dybowskiego. Termalica próbowała w krytycznej fazie meczu doprowadzić do remisu, lecz podopieczni Dariusza Dudka umiejętnie się bronili do ostatniego gwizdka arbitra. 

 

Chojniczanka Chojnice – Olimpia Grudziądz 1:3 (1:1)

(Kuzimski 42' – Podgórski 17' (samobójcza), Joao Augusto 60', 76')

 

Znajdująca się w bardzo trudnej sytuacji Chojniczanka od początku spotkania nieco lepiej prezentowała się na boisku, jednak nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej okazji do otwarcia wyniku. Tymczasem w 17. minucie prowadzenie przy wymiernej pomocy gospodarzy objął zespół z Grudziądza. Piłkę głową niefortunnie do własnej bramki skierował Podgórski. Goście zamierzali pójść za ciosem. Kolejne dwie próby zawodników Olimpii nie zrobiły jednak większego wrażenia na Janukiewiczu. Końcówka pierwszej odsłony ponownie należała do chojniczan. Uderzenie Paprzyckiego zdołał obronić Sapela, ale kilkadziesiąt sekund później musiał skapitulować. Dośrodkowanie z rzutu rożnego, na bliższy słupek pewnym strzałem głową wykończył Kuzimski. W drugiej połowie oba zespoły dążyły do zdobycia gola. Częściej na bramkę rywala uderzali miejscowi, lecz brakowało precyzji. W 58. minucie lepszą skutecznością wykazali się grudziądzanie. Joao Augusto w powietrzu uprzedził defensorów Chojniczanki i strzałem głową po raz drugi pokonał bramkarza z Chojnic. Drużyna Zbigniewa Smółki po utracie gola ruszyła do ataku, zaś Olimpia skupiła się na obronie korzystnego rezultatu oraz szukała szczęścia w kontratakach. Po jednym z nich Augusto drugi raz wpisał się na listę strzelców, wykorzystując dokładne podanie Handzlika. Zespół z Pomorza próbował się jeszcze poderwać, jednak wynik meczu nie uległ już zmianie i Chojniczanka poniosła piątą porażkę z rzędu. Kibice z Chojnic na ligowe zwycięstwo swoich ulubieńców czekają od 29 września.

 

***

 

Wyniki pozostałych spotkań 20. kolejki:

 

Stal Mielec – Podbeskidzie B-B 2:1 (2:1)

(Żyro 13', Mak 15' – Sierpina 43' (rzut karny))

 

GKS Jastrzębie – Stomil Olsztyn 1:2 (1:1)

(Wróbel 3' – Hajda 30', Lech 89' (rzut karny))

 

Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice 0:1 (0:0)

(Embalo 62' (rzut karny))

 

Radomiak Radom – GKS Bełchatów 2:0 (1:0)

(Michalski 5', Mikita 49' (rzut karny))

 

Warta Poznań – Wigry Suwałki 3:0 (1:0)

(Jaroch 27', Kupczak 52' (rzut karny), Najemski 90+3' (samobójcza))

 

Odra Opole – GKS Tychy 0:0

 

Chrobry Głogów – Miedź Legnica 0:2 (0:1)

(Łukowski 45', Marquitos 68')

 

Teraz przed zespołami Fortuna 1 Ligi przerwa zimowa. Piłkarze na ligowe boiska powrócą na przełomie lutego i marca.