Totolotek Puchar Polski: wymęczony awans Lecha

  • Data publikacji: 04.12.2019, 14:24

Lech Poznań pokonał Stal Stalową Wolę w meczu 1/8 finału 2:0. Poznaniacy ze swojego występu nie mogą być jednak zbyt dumni - cały mecz dużo lepiej wyglądała gra miejscowych. 

 

Największym antybohaterem środowego starcia była... murawa w Boguchwale (tam na czas remontu stadionu w Stalowej Woli swoje mecze rozgrywa Stal). Do tego stopnia, że poznaniacy mieli zaproponować przeniesienie meczu na Bułgarską i opłacić podróż rywali. Ostatecznie jednak zdecydowano się grać. Mecz znakomicie rozpoczęli goście, gdy już w drugiej minucie świetnym technicznym uderzeniem popisał się Tymoteusz Puchacz. Kolejne minuty należały jednak do miejscowych - to Stal grała lepiej i częściej atakowała, brakowało jej jedna skuteczności pod bramką van der Harta.

 

Swoją drogą, golkiper Lecha rozegrał naprawdę przyzwoity mecz. Bronił strzały i dobrze zachowywał się przy dośrodkowaniach, co pozwoliło na zachowanie czystego konta. Lechici dobili rywali w 69. minucie, gdy po płaskim wstrzelenie piłki przed Pedro Tibę na listę strzelców wpisał się Tomasz Dejewski.

 

Stal Stalowa Wola - Lech Poznań 0:2 (0:1)

bramki: Puchacz (2'), Dejewski (69')

Stal: Kalinowski – Mroziński, Kiercz, Jarosz, Mistrzyk (79' Śpiewak), Pietras (75' Wójcik), Stelmach, Ciepiela (67' Płonka), Sobotka, Fidziukiewicz, Dadok

Lech: Van der Hart – Kamiński (68' Satka), Dejewski, Crnomarković, Kostewicz, Amaral (66' Muhar), Moder, Tiba, Puchacz, Marchwiński, Gytkjaer (75' Tomczyk)

żółte kartki: Stelmach - Crnomarković

sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom)