PKO Ekstraklasa: Legia Warszawa pewnie pokonała Śląsk Wrocław

  • Data publikacji: 08.12.2019, 19:35
Po interesującym spotkaniu Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Śląsk Wrocław i awansowała na pozycję wicelidera zrównując się liczbą punktów z Pogonią Szczecin. Na listę strzelców po stronie przyjezdnych wpisali się Paweł Wszołek, Jose Kante oraz Luquinhas. 
 
Dzisiejszy mecz Śląska Wrocław z Legią Warszawa zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Piłkarze z Wrocławia wygrali pięć ostatnich spotkań z rzędu. Z kolei Legioniści pomimo niedawnej porażki z Pogonią Szczecin prezentują się równie dobrze i równie skutecznie odprawiają kolejnych ligowych rywali. Również w Pucharze Polski piłkarze stołecznej drużyny mogą pochwalić się bardzo dobrymi rezultatami. 
 
Już na początku spotkania zawodnicy gospodarzy mieli świetną okazję na objęcie prowadzenia. W 7. minucie arbiter spotkania Piotr Lasyk podyktował rzut karny dla Śląska za faul Lewczuka na Gąsce na krawędzi pola karnego. Do jedenastki podszedł Pich, jednak Majecki świetnie interweniował i obronił strzał Słowaka. Kilka minut później z bardzo dobrej strony zaprezentowali się podopieczni Vukovicia, Karbownik wyłożył piłkę Wszołkowi, a ten precyzyjnym strzałem pokonał golkipera gospodarzy. W 24. minucie sędzia Lasyk podjął decyzję o przerwaniu meczu z powodu pokazów pirotechnicznych przygotowanych przez kibiców obu zespołów. Po wznowieniu gry w dalszym ciągu lepiej prezentowali się przyjezdni, najpierw świetną okazję na zdobycie gola miał Gwilia, chwilę później Putnocky obronił groźny strzał Wszołka. Kolejny atak Legionistów przyniósł już bramkowy efekt i Kante wpakował piłkę do bramki rywala, jednak gol nie został uznany, ponieważ napastnik Legii znajdował się na pozycji spalonej. W końcówce pierwszej części spotkania piłkarze Śląska Wrocław zaczęli naciskać na przyjezdnych, jednak nieskutecznie. 
 
Po zmianie stron ponownie lepsze sytuacje do zdobycia gola kreowała sobie Legia. W 58. minucie na listę strzelców mógł wpisać się Luquinhas, Brazylijczyk oddał dwa bardzo dobre uderzenia, jednak za każdym razem na posterunku był bramkarz Śląska. Po wejściu na boisko dwie dobre okazje na zdobycie wyrównujące gola miał Samiec-Talar, obie akcje zakończyły się jednak skutecznymi interwencjami Majeckiego. W 73. minucie drugiego gola zdobyli Legioniści, Kante świetnie odnalazł się w polu karnym i mocnym strzałem pod poprzeczkę podwyższył rezultat spotkania. Dziesięć minut później kolejny cios zadali piłkarze Legii, Wszołek idealnie dośrodkował piłkę na głowę Luquinhasa, a ten nie miał żadnych problemów z wykończeniem akcji. Do końca meczu wynik spotkania nie uległ już zmianie i stołeczni piłkarze wywieźli z Wrocławia trzy punkty.
 
Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 0:3 (0:1)
Bramki: 14' Wszołek, 73' Kante, 83' Luquinhas
Śląsk Wrocław: Putnocky – Dankowski, Puerto, Golla, Stiglec – Živulić, Łabojko (70' Marković) – Pich, Gąska (78' Cholewiak), Płacheta (68' Samiec-Talar) – Expósito
Legia Warszawa: Majecki – Vesović, Lewczuk, Jędrzejczyk, Karbownik – Martins (67' Niezgoda), Antolić – Wszołek, Gwilia (84' Wieteska), Luquinhas – Kante (84' Rosołek)
Żółte kartki: 51' Živulić, 87' Marković - 88' Wszołek
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom)