Rekord Polski Michała Haratyka!

  • Dodał: Arkadiusz Kubiak
  • Data publikacji: 13.06.2018, 22:55

Michał Haratyk został dziś w Ostrawie pierwszym Polakiem, który przekroczył granicę 22 metrów w pchnięciu kulą. Wynikiem 22.08 m został nowym rekordzistą Polski, umacniając się na pozycji lidera europejskich tabel.

 

Ostrawa, miejsce 57. edycji prestiżowego mityngu Zlata Tretra, na zawsze zapisze się w historii polskiej lekkoatletyki. To właśnie tam, w trzeciej próbie konkursu pchnięcia kulą, Michał Haratyk, jako pierwszy Polak, przekroczył granicę 22 metrów. Jego wynik - 22.08 m, to oczywiście nowy absolutny rekord Polski, lepszy o 8 cm od wyniku Konrada Bukowieckiego z zeszłorocznych halowych mistrzostw Europy. Haratyk umocnił się na pozycji lidera europejskich tabel i jest jednym z głównych faworytów do zdobycia złotego medalu podczas sierpniowych Mistrzostw Europy w Berlinie. W XXI wieku, z Europejczyków dalej pchał tylko David Storl. Co ciekawe, dzisiejszy rezultat nie dał zawodnikowi KS Sprintu Bielsko Biała zwycięstwa w zawodach. Najlepszy, z nowym rekordem mityngu wynoszącym 22.16 m, został Nowozelandczyk Tomas Walsh. Polak w pokonanym polu pozostawił m.in. Tomasa Stanka, Ryana Crousera czy wspomnianego już Storla.

 

Wczoraj, w pierwszym dniu mityngu, przekonujące zwycięstwo w konkursie rzutu młotem odniosła Anita Włodarczyk. Polka zdaje się wracać na właściwe tory, i choć ciągle nie przewodzi w tabelach światowych, to wróciła na tron tabel europejskich. W 5. próbie uzyskała dobre 76.43 m. Na piątym miejscu zawody zakończyła Malwina Kopron (72.88 m), a tuż za nią uplasowała się Joanna Fiodorow (72.13 m). Szóstą pozycję wśród dyskoboli zajął Piotr Małachowski (63.54 m).

 

Dodające pewności zwycięstwo w konkursie tyczkarzy odniósł dziś Paweł Wojciechowski. Polak jako jedyny pokonał 5.65 i 5.75 m, zdecydowanie wygrywając z mistrzem świata Samem Kendricksem. 

 

Nasza kadra na Mistrzostwa Europy powiększyła się o dwa nazwiska w biegu na 3000 m z przeszkodami pań. Choć miejsca Katarzyny Kowalskiej i Matyldy Kowal były dość odległe (odpowiednio 11. i 15.), to ich wyniki dają im prawo startu w Berlinie. Z rekordem mityngu 9:11.33 najlepsza okazała się Kenijka Norah Jeruto. 

 

Słaby występ zanotował za to Sylwester Bednarek. Zaledwie 2.10 m wystarczyło do zajęcia ostatniego, 11. miejsca, ex aequo z Cypryjczykiem Constantinou. Walkę o zwycięstwo w swojej lidze stoczyli Mutazz Isa Barszim i Danił Łysienko. Lepszy, o 2 cm, okazał się reprezentant Kataru - 2.38 (rekord mityngu). 

 

Czwarte miejsce w biegu na 110 m przez płotki wywalczył Damian Czykier. Wynikiem 13.58 s pokonał m.in. Milana Trajkovicia i Andy'ego Pozziego. Najlepszy okazał się Pascal Martinot-Lagarde (13.45 s). 

 

Tę samą pozycję, z najlepszym wynikiem sezonu 4:05.06, zajęła w biegu na 1500 m Sofia Ennaoui. Goniąca minimum na ME Renata Pliś finiszowała na 11. pozycji (4:13.83). Pierwsza linię mety minęła Etiopka Gudaf Tsegay. 

 

W biegu B pań na 200 m o minimum otarła się Anna Kiełbasińska. Polka wygrała swoją serię ale wynik 23.41 s jest dokładnie o 0.01 s gorszy od wskaźnika na czempionat Starego Kontynentu. 

 

W konkurencjach bez udziału biało-czerwonych również nie zabrakło gwiazd światowej lekkoatletyki. Rzut oszczepem, ku uciesze publiczności, wygrał Jakub Vadlejch (88.36 m) przed Thomasem Rohlerem (87.28 m). Schedę po Bolcie również w Ostrawie przejął Justin Gatlin. Jamajczyk rokrocznie zaszczycał swoim udziałem mityng Zlata Tretra, teraz mistrzem na 100 m został ten, który odebrał Boltowi tytuł mistrza świata. Gatlin zwyciężył z czasem 10.03 s, wyprzedzając Akaniego Simbine i Mike'a Rodgersa. Skok w dal wygrał będący ostatnio w świetnej formie Juan Miguel Echevarria. Kubańczyk był o krok od fantastycznego wyniku już kilka dni temu podczas Diamentowej Ligi w Sztokholmie, gdzie skoczył aż 8.83 m, ale rezultat ten nie został uznany za rekord przez zbyt silny wiatr. Teraz wiatr był już w normie (+1.0 m/s), a wynik i tak był niebotyczny. 8.66 m to zdecydowanie najlepszy w tym roku wynik na świecie, pokazujący, że o Echevarii może być jeszcze głośno w tym sezonie. Najlepszy w tym roku rezultat na świecie padł też na 3000 m - Selemon Barega uzyskał 7:37.53. Biegi na 200 i 400 m mężczyzn wygrali odpowiednio Aaron Brown i Abdalelleh Haroun. U pań, bieg na 800 m wygrała Marokanka Rababe Arafi, a 200 m padło łupem Dafne Schippers. 

Arkadiusz Kubiak

Z wykształcenia dziennikarz i hispanista. Zagorzały fan lekkiej atletyki, olimpizmu i kina. Na igrzyska24 od 2012 roku, pisząc głównie o Królowej Sportu i taekwondo olimpijskim.