NHL: Winter Classic dla Dallas Stars

W specjalnym meczu rozgrywanym regularnie w Nowy Rok na otwartym stadionie Dallas Stars mierzyli się z Nashville Predators. Cotton Bowl w Dallas okazało się szczęśliwe dla gospodarzy, którzy zwyciężyli to spotkanie 4:2.

Po pierwszej tercji Nashville Predators prowadzili 2:0. Obie bramki "ustawił" praktycznie faul Correya Perry'ego, który poprzez atak łokciem na samym początku spotkania otrzymał karę meczu. Oprócz straty zawodnika Start byli zmuszeni grać w osłabieniu przez 5 minut. W międzyczasie gospodarze otrzymali jeszcze jedną karę i Predators mieli nieco ponad dwie minuty gry pięciu na trzech. Hokeiści z Nashville szybko to wykorzystali. Najpierw gola zdobył Matt Duchene a chwilę później Dante Fabbro. Do końca pierwszej tercji "Gwiazdy" miały szansę na gola kontaktowego, jednak Guryanov nie wykorzystał karnego. Na 1. przerwę zawodnicy zjeżdżali przy prowadzeniu Predators 2:0.

W drugiej tercji znacznie przeważali gospodarze, którzy ambitnie walczyli i chcieli za wszelką cenę zdobyć kontaktowego gola. Sztuka ta udała się Blake'owi Comeau i to dzięki niemu było już tylko 2:1 dla "Predatorów". Niecałą minutę po rozpoczęciu trzeciej części meczu gospodarze wyrównali za sprawą Mattiasa Janmarka. Ten gol ich nie zatrzymał, a wręcz przeciwnie - w ciągu kolejnych kilku minut trafili oni do siatki rywali jeszcze dwa razy i na 12. minut przed końcem Dallas Stars prowadzili 4:2. Mimo wielu dobrych akcji bliskich zdobycia bramki, nie ujrzeliśmy już więcej goli i spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy. 

Dallas Stars - Nashville Predators 4:2 (0:2; 1:0; 3:0)

Comeau, Janmark, Radulov, Sekera - Duchene, Fabbro