Tour de Suisse: Soren Kragh Andersen najlepszy z ucieczki

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 14.06.2018, 17:50

Kolarz grupy Sunweb Soren Kragh Andersen triumfował na królewskim etapie Tour de Suisse. Koszulkę lidera wyścigu utrzymał Richie Porte (BMC Racing Team).

 

Dzisiejszy etap określany był mianem "królewskiego". Kolarze mieli do pokonania dystans 185,5 km z Fiesh do Gommiswald. Profil był bardzo wymagający. Na trasie znajdowały się trzy premie górskie, w tym dwie najwyższej kategorii, co dawało ponad 3300 metrów przewyższenia. Do mety również prowadził krótki podjazd. Był zatem bardzo ważny dla losów walki o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.

Na początku do przodu ruszyła bardzo duża grupa. Sytuacja była bardzo dynamiczna, bardzo dużo się działo. W odjeździe był m.in. Michał Gołaś. Pierwsza premie górska wygrał Nathan Hass (Katusha – Alpecin). Na drugiej zaatakował Rein Taaramäe (Direct Energie), ale daleki dystans do mety zniechęcił go do samotnej ucieczki i zdecydował się poczekać na następną grupę. Ostatecznie ukształtowała się grupka sześciu zawodników: Nathan Hass, Soren Kragh Andersen, Michael Gogl (Trek – Segafredo), Maxime Monfort (Lotto Soudal), Cyril Gautier (AG2R La Mondiale) i Gorka Izagirre (Bahrain Merida), która stoczyła walkę o zwycięstwo.

 

Najmocniejszy na ostatnim podjeździe okazał się Andersen. Drugi był Nathan Hass (Katusha – Alpecin), a trzeci Gorka Izagirre (Bahrain Merida). Z faworytów najlepiej spisał się Richie Porte, który przyjechał na szóstej pozycji i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.