Serie A: Belotti prowadzi Torino do zwycięstwa w Rzymie

  • Data publikacji: 05.01.2020, 23:50

Niespodziewanie AS Roma przegrała u siebie 0:2 (0:1) z Torino FC. Egzekutorem zespołu ze stolicy Włoch był Andrea Belotti, autor obu bramek. To pierwsza porażka "wilków" od listopada.

 

Gospodarze potrzebowali w tym meczu zwycięstwa by w walce o trzecie miejsce w ligowej tabeli utrzymać kontakt z lokalnym rywalem - Lazio. Wydawało się to być stosunkowo łatwym zadaniem, bo na mecz do Rzymu przyjechać miało regularnie gubiące punkty Torino FC, które okupuje okolice środka tabeli. Gracze z Turynu nie zamierzali jednak być łatwym łupem dla faworyzowanych rywali, gdyż potencjalne zwycięstwo znacząco zwiększyłoby ich szanse na walkę o europejskie puchary.

 

Rzymianie od pierwszego gwizdka rzucili się do ataku, jednak zdecydowanym bohaterem gości w tym meczu był Salvatore Sirigu. Bramkarz turyńczyków pewnie bronił strzały Kolarova, Pellegriniego i Zaniolo. Dzięki temu pod koniec pierwszej połowy utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero w doliczonym czasie, tuż przez gwizdkiem na przerwę, piłka znalazła się pod nogami ustawionego kilkanaście metrów od bramki Belottiego, który bez zastanowienia uderzył i skierował piłkę do siatki, niespodziewanie wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie.

 

W drugiej połowie gra wyglądała bardzo podobnie. Gospodarze szukali szans na wyrównanie, ale to bramkarz Torino FC był górą. Skupienie i skuteczna gra w obronie opłaciła się gościom z nawiązką, gdyż w 86. minucie ręką w polu karnym zagrał Smalling, a sędzia wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Belotti, który pewnym strzałem pokonał Lopeza i ustalił wynik spotkania na 2:0. Tym samym dość niespodziewanie to Torino FC wywiozło ze stolicy komplet punktów i udowodniło, że wciąż pozostają w walce o europejskie puchary dając liczne nadzieje swoim kibicom na drugą część sezonu. Piłkarze AS Romy muszą natomiast jak najszybciej ustalić przyczyny niepowodzenia, by móc utrzymać się w grze o wysokie cele.

 

AS Roma - Torino FC 0:2(0:1)

Bramki: Andrea Belotti 45', 86' (k)

AS Roma: Pau Lopez - Alessandro Florenzi, Gianluca Mancini, Chris Smalling, Aleksandar Kolarov - Amadou Diawara, Jordan Veretout (63' Henrich Mchitarjan) - Nicolo Zaniolo (88' Cengiz Under), Lorenzo Pellegrini, Diego Perotti (73' Nikola Kalinić) - Edin Dzeko

Torino FC:Salvatore Sirigu - Armando Izzo, Nicolas N'Koulou, Koffi Djidji - Lorenzo De Silvestri, Sasa Lukić, Tomas Rincon, Ola Aina (89' Diego Laxalt) - Alejandro Berenguer (90' Michel Adopo), Simone Verdi (69' Soualiho Meite) - Andrea Belotti
Kartki:
Diawara, Veretout, Kolarov, Mancini, Florenzi - Izzo, Verdi

Sędziował: Marco Di Bello

 

Aktualna tabela Serie A