Siatkówka - kwalifikacje IO: Bułgaria i Francja grają dalej, znamy pary półfinałowe

  • Data publikacji: 08.01.2020, 23:41

Zakończył się 4. dzień turnieju eliminacyjnego na tegoroczne Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Poznaliśmy ostateczne rozstrzygnięcia w fazie grupowej i pary półfinałowe.

 

Jako pierwsi do rywalizacji stanęli Serbowie, mierzący się z Bułgarią. W tym pojedynku Serbia nie mogła stracić więcej niż jednego seta, jeśli chciała zachować szansę na awans do półfinału. W te "derby bałkanów" lepiej weszli Bułgarzy, którzy pierwszego seta wygrali pewnie 25:21. W drugiej partii oglądaliśmy niezwykle zacięty pojedynek, w którym po grze "punkt za punkt" minimalnie skuteczniejsza okazała się był Serbia, wyrównując stan spotkania. Wiele niewiadomych rozstrzygnęło się w trzecim secie, którego Bułgarzy zapisali na swoje konto wynikiem 25:22. Oznaczało to, że Serbowie bez względu na dalszy los meczu nie liczyli się już w walce o udział w Igrzyskach w Tokio. Nie dawali jednak za wygraną w tym spotkaniu, w kolejnym secie doprowadzając do remisu stosunkiem 25:20. Ostateczny wynik miał się rozstrzygnąć w tie-breaku. Ostatnią partię dobrze rozpoczęli Serbowie, prowadząc już 8:5 i utrzymując swoją przewagę niezmiennie do wyniku 11:10. Wtedy inicjatywę odzyskali Bułgarzy, którzy wynikiem 15:13 przypieczętowali swoje zwycięstwo 3:2 i zapewnili sobie awans z pierwszego miejsca w grupie B.

 

Serbia 2:3 Bułgaria (21:25, 26:24, 22:25, 25:20, 13:15)

 

Najwięcej punktów: Nemanja Petric 17, Uros Kovacevic 14 - Ysvetan Sokolov 20, Todor Skrimov 14

 

 

 

Drugim spotkaniem tego dnia był ostatni pojedynek grupy A: mecz Słowenii z Czechami. Oba zespoły mogły na spokojnie podejść do tego spotkania, gdyż przed pierwszym serwisem było już wiadomo, że Słowenia ma pewny awans, zaś Czesi nie mają już na to szans. Słoweńscy udowodnili, że są drużyną o klasę lepszą wygrywając pierwszego seta aż 25:12. Dużo więcej walki obserwowaliśmy w drugiej partii, gdzie konieczna była gra na przewagi, która ostatecznie została wygrana przez Słoweńców 28:26. Czesi nie składali jednak broni. Nasi południowi sąsiedzi wykorzystali spore rotacje w składzie rywala i partię nr 3 zapisali na swoje konto z sześciopunktową przewagą. To jednak było za mało na Słowenię, której reprezentanci wygrali czwartego seta 28:26 i w konsekwencji całe spotkanie 3:1.

 

Słowenia 3:1 Republika Czeska (25:12, 28:26, 19:25, 28:26)

 

Najwięcej punktów: Jan Kozamernik 15, Tonček Stern 13 - Patrik Indra 19, Petr Sulista 11

 

 

 

Ostatnim pojedynkiem fazy grupowej była potyczka Francji i Niderlandów. "Pomarańczowi" nie mieli już szans na awans, zaś "trójkolorowi" do wejścia do półfinału potrzebowali minimum jednego punktu. Francuzi prezentowali lepszą dyspozycję przez całą pierwszą partię wygrywając ją 25:21. W drugim secie również nie dali szans swoim rywalom tym razem pokonując ich 25:20. W ten sposób spełnili swój plan minimum i zagwarantowali sobie udział w fazie pucharowej eliminacji. Bezpieczny wynik skłonił trenera Tillie do eksperymentowania ze składem i ogrywania kolejnych zawodników co dodało wiatru w żagiel Niderlandczykom. Po wyrównanej walce zdołali uciec na 3 punkty pod koniec partii i zapisali ją na swoje konto. Jeszcze lepiej poszło im w secie nr 4, który wygrali 25:19 i wyrównali stan spotkania. Decydująca partia od samego początku do końca była zdominowana przez "pomarańczowych", którzy wygrali ją 15:11, a całe spotkanie 3:2, jednak poprzednie porażki spowodowały ich powrót do domów.

 

Francja 2:3 Niderlandy (25:21, 25:20, 22:25, 19:25, 12:15)

 

Najwięcej punktów: Yacine Louati 13, Julien Winkelmuller 9 - Nimir Abdel-Aziz 16,  Wouter Ter Maat 14 

 

 

 

Pary 1/2 finału:

 

09.01.2020 (czwartek)

 

17:00 - Słowenia vs Francja

20:10 - Bułgaria vs Niemcy

 

 

SZCZEGÓŁOWE WYNIKI I TABELE