Koszykówka: dwie drużyny z awansem w EuroCup

Dwie z trzech polskich drużyn w EuroCup Women są nadal w grze. Z rywalizacji odpadły tylko gorzowianki. W Eurolidze Arka przegrała we Francji.

Arka Gdynia w weekend nie grała swojego spotkania ligowego i pierwszym pojedynkiem w nowym roku była wyjazdowa rywalizacja w Montpellier. Euroligowa potyczka z ekipą z Francji nie była jednak łatwa dla zespołu Gundarsa Vetry. Arka po pierwszej kwarcie minimalnie prowadziła, ale na przerwę to już gospodynie schodziły z przewagą. W drugie połowie drużyna z Gdynia starała się odrabiać straty, ale ostatecznie to się nie udało. Dobra gra Allen i Balintovej to było za mało, bo po drugiej stronie skuteczna była Mavunga. Tym samym Arka zdecydowanie skomplikowała sobie sytuację w grupie i awans do fazy play off Euroligi będzie bardzo trudny do osiągnięcia. Gdynianki jednak jeszcze mogą powalczyć o awans do EuroCup, jeśli nie uda się zakwalifikować do play off Euroligi.

Bardzo łatwą przeprawę miały polkowiczanki. Mistrzynie Polski wygrały w Turcji różnicą 19 punktów, więc miały spory zapas na spotkanie we własnej hali. Jednak drużyna Botasu od kilku tygodni jest zupełnie inny zespołem po stracie kilku gwiazd. Do Polkowic goście przyjechali w ósemkę, z mało doświadczonymi zawodniczkami. Ale pewnie nikt nie spodziewał się aż takiej deklasacji. CCC prowadziło już do przerwy 42:14. W drugiej połowie polkowiczanki także zdobyły 42 punkty, a rywalki 21. To jednak było za mało, aby ekipa z Turcji w ogóle mogła zagrozić CCC, które pewnie wywalczyły awans. Mistrzynie Polski zmierzą się teraz z ekipą z Moskwy.

Z rywalizacji odpadły gorzowskie koszykarki, które we własnej hali wygrały zaledwie 67:66. Tym samym praktycznie nie miały czego bronić i musiały pokazać się z bardzo dobrej strony w Krasnojarsku. Dodatkowo do składu Dariusza Maciejewskiego dołączyła Jasmine Thomas, która była MVP finałów EBLK w poprzednim sezonie i to ona miała pomóc drużynie w wywalczeniu awansu. Trzeba przyznać, że do połowy drugiej kwarty ten awans był w zasięgu gorzowianek. Później jednak gospodynie zaczęły grać skuteczniej. Do przerwy Jenisej prowadził 43:35. To jednak wciąż była różnica do odrobienia. W drugiej połowie jednak koszykarki AZS-u nie były w stanie zmniejszać różnicy. Było wręcz odwrotnie. To Jenisej grał coraz lepiej i coraz skuteczniej. W pewnym momencie było już 73:46 dla gospodyń. Ostatecznie wygrały one różnicą 16 punktów, ale to także dało awans drużynie z Rosji, a gorzowianki zakończyły swój udział w tegorocznej edycji europejskich pucharów.

Mecz w Bydgoszczy od początku nie układał się po myśli gospodyń. Koszykarki Artego broniły 9 punktów zaliczki z pierwszego pojedynku, ale do przerwy przegrywały już różnicą aż 17 punktów. W drugiej połowie miejscowe zaczęły odrabiać, przed ostatnią kwartą było już tylko 55:61, co na ten moment dawało awans bydgoszczankom. Ostatnią kwartę wygrały minimalnie przyjezdne, awans był w zasięgu rąk obu zespołów. Swojej szansy nie wykorzystały koszykarki Sepsi, a w ostatnich sekundach celny rzut wolny oddała Brianna Kiesel i na tablicy było 71:79. Goście jeszcze mieli piłkę i kilka sekund, ale rywalki nie zdołały wyprowadzić skutecznej akcji i to bydgoszczanki wywalczyły awans różnicą "oczka". Teraz Artego czeka rywalizacja z Perfumerias Avenida.

Wyniki polskich drużyn:

BLMA - Arka Gdynia 85:79 (17:19, 25:18, 20:18, 23:24)
BLMA: Stephanie Mavunga 30, Gabby Williams 20, Romane Barnies 10, Ornella Bankole 9, Samantha Whitcomb 9, Alix Duchet 5, Marie-Michelle Milapie 2, Laeitia Kamba 0.
Arka: Rebecca Allen 23, Barbora Balintova 21, Marissa Kastanek 11, Marie Gulich 8, Angelika Slamova 6, Maryia Papova 6, Sonja Greinacher 4, Kamila Podgórna 0.

CCC Polkowice - Botas Spor 84:35 (20:4, 22:10, 26:10, 16:11) - w dwumeczu: 159:91 dla CCC
CCC: Ana-Maria Filip 22 (15 zb), DeNesha Stallworth 15, Maria Conde 14 (11 zb), Weronika Gajda 13, Artemis Spanou 7, Julia Tyszkiewicz 4, Monika Naczk 3, Miljana Bojović 3, Patrycja Tomaszewicz 3.
Botas: Marina Bass 18 (14 zb), Isila Egin 5, Busra Akbas 5, Hatice Gulcelik 4, Senay Zeybek 3, Burcu Buyukayan 0.

WBC Jenisej Krasnojarsk - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 93:77 (19:17, 24:18, 30:13, 20:29) - w dwumeczu: 159:144 dla Jeniseju
WBC: Sigrid Koizar 18, Aleksandra Shtanko 14, Kyara Linskens 13 (14 zb), Danielle McCray 12, Alexandra Marchenkova 11, Daria Kolosovskaia 11, Ekaterina Kiryanova 8, Ekaterina Kuzmenkova 6, Alisa Latsgal 0.
PSI Enea: Laura Juskaite 19, Jasmine Thomas 18, Kahleah Copper 14, Cheridene Green 10 (11 zb), Zhosselina Maiga 8, Wiktoria Keller 4, Annamaria Prezelj 4, Agnieszka Kaczmarczyk 0, Karolina Matkowska 0.

Artego Bydgoszcz - ACS Sepsi 71:79 (18:19, 13:29, 24:13, 16:18) - w dwumeczu: 141:140 dla Artego
Artego: Laura Miskiniene 24 (12 zb), Jennifer O'Neill 21, Brianna Kiesel 15, Karolina Poboży 8, Elżbieta Międzik 3, Karolina Michałek 0.
ACS: Simina Andra Mandache 26, Krisi Givens 22, Jelena Vucetic 10, Annemarie Godri-Parau 8, Natalie Butler 8 (12 zb), Jovana Pasić 4, Kristina Topuzović 1, Nicolett Orban 0.