Futsal Ekstraklasa: niespodzianka w Toruniu, wicemistrzowie rozbici

  • Data publikacji: 11.01.2020, 21:50

Po świątecznej przerwie do gry wrócili futsalowcy. W jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów 14. kolejki FC KJ Toruń przegrał na własnym terenie z beniaminkiem, KS Constract Lubawa aż 1:6.

 

Nie tak wyobrażali sobie rozpoczęcie nowego roku zawodnicy Łukasza Żebrowskiego. W starciu z ekipą z Lubawy byli faworytem, ale już do przerwy przegrywali 0:2. Po zmianie stron kombinowali z grą z lotnym golkiperem, ale nie przyniosło to pozytywnych efektów. Przed upływem 30. minuty lubawianie prowadzili już pięcioma bramkami. Dobry mecz rozegrał Grubalski oraz Pedrinho - obaj strzelili po dwie bramki. Gospodarze odpowiedzieli jednym, honorowym trafieniem na 1:6, którego autorem był Cyman.

 

Bez kłopotów swój mecz wygrali z kolei mistrzowie kraju, którzy powiększyli przewagę w ligowej tabeli nad resztą stawki. Kibice w Bielsku-Białej na pierwszego gola musieli czekać do 16, minuty, ale po trafieniu Marka Rekord wyraźnie się rozkręcił. Kilka chwil później było już 2:0, a po zmianie stron bielszczanie dorzucili jeszcze trzy gole, tracąc przy tym jedną bramkę.

 

Komplet wyników 14. kolejki Futsal Ekstraklasy:

 

FC KJ Toruń - KS Constract Lubawa 1:6 (0:2)

Clearex Chorzów - GI Malepszy Futsal Leszno 4:0 (3:0)

Rekord Bielsko-Biała - Piast Gliwice 5:1 (2:0)

Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice - GSF Gliwice 3:3 (1:1)

Gatta Active Zduńska Wola - MOKS Słoneczny Stok Białystok 6:3 (2:2)

AZS UŚ Katowice - Red Dragons Pniewy 1:2 (0:1)

Red Devils Chojnice - Gwiazda Ruda Śląska mecz przełożony na 25.01