Szermierka - PŚ: odległe miejsce drużyny florecistów

W tych świetnych dla polskiej szermierki dniach poniżej oczekiwań wypadli floreciści. Andrzej Rządkowski i koledzy na turnieju w Paryżu wypadli blado i praktycznie rzecz biorąc stracili szansę na olimpijskie kwalifikacje.

Michał Siess, Rządkowski i Leszek Rajski w pierwszej rundzie pewnie i spodziewanie pokonali Belgów 45:25. W 1/8 finału rywalami byli wysoko notowani floreciści z Hongkongu. Po wyrównanym meczu Azjaci okazali się lepsi i wygrali 45:40. Naszej drużynie w tej sytuacji pozostałą jedynie walka o miejsca 9-16. Niestety i w tej fazie walczyli Polacy bez rewelacji. W pierwszym meczu w składzie zamiast Rajskiego wystąpił Krystian Gryglewski, ale i tak dość wyraźnie lepsi od naszej trójki okazali się Duńczycy. Wynik brzmiał 45:38.

Zwycięstwo przyszło wreszcie w meczu z Węgrami. Rajski, Siess i Rządkowski pokonali naszych bratanków 45:36 i stanęli do walki o 13. miejsce z Wielką Brytanią. Ten mecz Polacy wygrali 45:36, jednak 13. miejsce w przedostatnim turnieju drużynowym zaliczanym do rankingu olimpijskiego oznacza definitywne pożegnanie z szansami na olimpijską kwalifikację.

W półfinałach USA wygrało z Hongkongiem 45:27, a Włochy zwyciężyły Francję 45:44. Podłamani tak pechową porażką Francuzi zdołali się jednak pozbierać i w meczu o brąz wygrali z Hongkongiem 45:38. W finale główni faworyci do triumfu nie zawiedli. Amerykanie wygrali z Włochami 45:36 i umocnili się na szczycie Pucharu Świata.

Klasyfikacja końcowa:

1. USA

2. Włochy

3. Francja

4. Hongkong

5. Rosja

6. Korea

7. Japonia

8. Chiny

...

13. Polska