Snooker - The Masters: Gilbert i Bingham zagrają o finał

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 18.01.2020, 01:00

David Gilbert i Stuart Bingham dołączyli do Shauna Murphy'ego i Alistera Cartera w półfinałach londyńskiego The Masters, które odbywa się w Alexandra Palace. Na podziw zasługuje przede wszystkim wyczyn starszego z Anglików, który w świetnym stylu ograł w piątek Stephena Maguire'a.

 

Wydawałoby się, że ciężko jest przeżywać najwyższą formę w karierze, jeśli ma się 38 lat i jest się snookerzystą. Kłam temu twierdzeniu zadaje jednak David Gilbert. Anglik najpierw na przełomie kwietnia i maja dotarł do półfinału Mistrzostw Świata, gdzie przegrał po dramatycznym meczu 16:17 z Johnem Higginsem, a teraz notuje półfinał turnieju Masters. W piątek w fantastycznym stylu ograł on Stephena Maguire'a. Mecz zaczął się od... najwyższego brejka turnieju w wysokości 144 punktów, wbitego przez Gilberta. Potem Anglik dołożył jeszcze 55, 91 i wyszedł na prowadzenie 3:0. Maguire obudził się w czwartej partii i wbijając 57 zmniejszył straty. Po przerwie miał miejsce zacięty frejm, który... jednym oczkiem padł łupem Gilberta, potem Anglik wygrał jeszcze jedną partię i był o krok od półfinału. Maguire wrócił na chwilę do gry w siódmej partii, wbijając 94 punkty w podejściu na rezultat 5:2. Gilbert jednak nie odpuścił i dzięki 77 punktom w ostatniej rozgrywce mógł świętować awans do półfinału.

 

Trudno jednoznacznie było wytypować faworyta wieczornego meczu. Wszak Stuart Bingham to mistrz świata z 2015 roku, ale ostatnimi laty Kyren Wilson na dobre dołączył do światowej czołówki i pokazuje się z dobrej strony w najważniejszych turniejach. To starszy z Anglików po tym meczu mógł się cieszyć z awansu. Mecz - dokładnie tak samo jak w przypadku Gilberta - od wysokiego podejścia (139) rozpoczął Wilson. Młodszy Anglik na fali wygrał też drugą partię, mimo że 52-punktowe podejście zaliczył Bingham. Trzecia partia przebiegła już pod dyktando Stuarta, który wbił 69 punktów i doszedł na 1:2. Frejm przed przerwą miał bardziej taktyczny przebieg. Obeszło się bez wysokich podejść, a wygrał go Wilson, wychodząc na prowadzenie 3:1. Frejm po powrocie był bardzo ciekawy. 65 punktów w podejściu nie wystarczyło Binghamowi do jego wygrania, Wilson odpowiedział 71 punktami i był dość blisko osiągnięcia półfinału. To było jednak wszystko, na co było go stać. Bingham wygrał pięć frejmów z rzędu, wbijając przy okazji 82 i 75, dając rywalowi wbić ledwie 134 punkty. W półfinale zmierzą się ze sobą obaj zwycięzcy piątkowych meczów - Gilbert i Bingham.

 

Davd Gilbert - Stephen  Maguire 6:2

 

Stuart Bingham - Kyren Wilson 6:4

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.