Serie A: Inter podzielił się punktami z Lecce

Inter Mediolan ponownie gubi punkty! Podopieczni Antonio Conte tylko zremisowali 1:1 z Lecce - 17. drużyną Serie A. 

 

Początkowo mecz był całkiem niezły dla bezstronnego widza. Głównie Inter atakował, w 3. minucie Romelu Lukaku zabrakło jednak dokładności, przez co jego strzał z kilkunastu metrów minął tylko lewy słupek. Kilkanaście minut później Belg umieścił już piłkę w siatce, ale chorągiewka bocznego sędziego powędrowała w górę i gol nie został uznany. Kilkadziesiąt sekund później zawrzało po drugiej stronie boiska, kiedy to Giulio Donati postawił stempel na nodze Nicolo Barelli. Zawodnik Interu miał szczęście, że jego noga i kostka wytrzymała impet. Sędzia po analizie VAR nie zdecydował się jednak na czerwoną kartkę, biorąc pod uwagę sporą przypadkowość tego starcia. Donati bowiem trafił na nogę przeciwnika tuż po posłaniu podania. Wróćmy jednak do sportowych aspektów tego spotkania. w 29. minucie Lautaro Martinez zmarnował doskonałą szansę, trafiając jedynie w bramkarza. Do odbitej piłki doskoczył Marcelo Brozović, ale jego dobitka wylądowała jedynie na słupku! Minuty mijały, zawodnicy zaczęli już myśleć o zejściu na przerwę. Tymczasem Lecce przeprowadziło w końcu swój jeden z nielicznych ataków, który zakończył się zagraniem ręką Stefano Sensiego w polu karnym. Sędzia od razu przyznał rzut karny Lecce, po analizie VAR jednak wycofał swoją decyzję. Tym samym do przerwy wynik bezbramkowy.

 

Po zmianie stron tempo meczu jeszcze bardziej spadło. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, a Inter Mediolan coraz bardziej był sfrustrowany i nie potrafił umieścić piłki w siatce. Rozwiązanie problemu Nerazzurri przyszło niespodziewanie  - w 68. minucie z boiska z powodu kontuzji musiał zejść Diego Godin. Na murawie zameldował się Alessandro Bastoni. To właśnie zaledwie 20-letni obrońca w 72. minucie pokonał w końcu bramkarza Lecce, celnie główkując po dośrodkowaniu z lewej strony od Cristiano Biraghiego. Goście jednak nie cieszyli się długo z prowadzenia na Stadio Via del Mare. Lecce atakowało rzadko, ale w 77. minucie ruszyło większą ilością graczy na bramkę Interu. Okupacja skończyła się sukcesem, kiedy to Zan Majer dograł piłkę z lewej strony po ziemi, a wślizgiem futbolówkę do siatki wbił Marco Mancosu. Lecce po wyrównaniu ruszyło odważniej do przodu i w 81. minucie wywalczyło sobie przed polem karnym rzut wolny. Do stojącej piłki podszedł Filippo Falco, ale jego świetny strzał trafił jedynie w słupek. Kilka centymetrów w bok i byłby to piękny gol dla gospodarzy. Antonio Conte nie zamierzał stać z założonymi rękami i posłał nowe posiłki na boisko - Alexisa Sancheza i Borja Valero. Zmiany jednak nie przyniosły oczekiwanych skutków, a mecz zakończył się remisem 1:1.

 

U.S. Lecce - Inter Mediolan 1:1 (0:0)

Bramki: 77' Mancosu - 72' Bastoni

Lecce: Gabriel - Dell'Orco, Lucioni, Rossettini - Donati, Petriccione, Deiola, Rispoli (76' Falco), Mancosu (83' Meccariello) - Lapadula, Babacar

Inter: Handanović - Godin, de Vrij, Skriniar - Candreva, Barella, Brozović (83' Valero), Sensi (82' Sanchez), Biraghi - Lukaku, Lautaro Martinez

Kartki: 21' Donati - 32' Candreva, 88' Valero

Sędziował: P. Giacomelli

 

Tabela Serie A