PlusLiga: pewna wygrana VERVY w Suwałkach

Po jednostronnym meczu siatkarze VERVY Warszawa ORLEN Paliwa pokonali na wyjeździe Ślepsk Malow Suwałki 3:0. Tym samym utrzymali pozycję lidera PlusLigi.

 

Choć faworytem spotkania byli goście, siatkarze Ślepska niejednokrotnie udowodnili już, że potrafią sprawiać niespodzianki. Tak było też w miniony weekend, kiedy we własnej hali po raz drugi odprawili z kwitkiem 7-krotnych mistrzów Polski, wygrywając 3:1. Dzięki temu podopieczni Andrzeja Kowala plasują się na 8. pozycji w tabeli, która umożliwia im awans do fazy play-off. 

 

Warszawianie także odnieśli ostatnio pewne zwycięstwo - 3:0 z ostatnią w tabeli Visłą Bydgoszcz. Nie było to jednak żadną sensacją, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że warszawianie są nowym liderem PlusLigi. Po potknięciu ZAKSY w wyjazdowym meczu z Będzinem - 3:1, siatkarze VERVY zrównali się punktami z kędzierzynianami, jednak wyprzedzili ich dzięki lepszemu bilansowi - 13 wygranych i 1 porażka. Dzisiaj byli więc z pewnością zmotywowani, aby utrzymać zaszczytną pozycję lidera.

 

Początek spotkania był bardzo wyrównany. Obie drużyny pewnie kończyły swoje pierwsze akcje i solidnie prezentowały się w defensywie. Siatkarze VERVY dwukrotnie odskakiwali na parę oczek, jednak przez własne błędy i niewykorzystane kontrataki szybko tracili przewagę. Dopiero na półmetku trudne zagrywki pomogły podopiecznym Andrei Anastasiego wyjść na 4-punktowe prowadzenie - 16:12. Mimo starań gospodarzy i ich pojedynczych przebłysków w polu serwisowym, warszawianie nie pozwolili rywalom odrobić strat i pewnie wygrali 25:22.

 

Drugą partię lepiej rozpoczęli suwalszczanie, którzy dzięki dobrej grze blokiem wypracowali sobie przewagę 4:1. Potężne serwisy Bartosza Kwolka i skuteczne kontrataki przyczyniły się jednak do błyskawicznego wyrównania wyniku przez gości. Gra ponownie toczyła się punkt za punkt. Dopiero przy stanie 12:12 podopieczni trenera Anastasiego znów odskoczyli. Pewne ataki Igora Grobelnego pozwoliły warszawianom objąć prowadzenie 15:12 i utrzymać je do końca, ostatecznie wygrywając 25:21.

 

Ostatnia odsłona przypominała poprzednie. Warszawianie już na początku wypracowali sobie kilkupunktową przewagę i dzięki skutecznym pierwszym akcjom oraz solidnej grze w przyjęciu utrzymywali ją przez cały set. Kilka własnych błędów gości spowodowało jednak bardziej emocjonującą końcówkę. Ostatecznie jednak warszawianie triumfowali 25:23 i w całym meczu 3:0.

 

Ślepsk Malow Suwałki - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. 0:3 (22:25, 21:25, 23:25)