Snooker - EM: jedna niespodzianka pierwszego dnia, nietypowy wyczyn Un-Nooha.
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 22.01.2020, 23:28
Tylko porażkę Kyrena Wilsona z młodym i znakomicie rokującym Scottem Donaldsonem można uznać za niespodziankę 1. dnia rankingowego turnieju European Masters. Do najlepszej 16-tki bez problemów awansowali Neil Robertson, Ding Junhui i John Higgins.
To będą niezwykle intensywne dni ze snookerem. Od teraz właściwie do pierwszego dnia marca nie znajdziemy wytchnienia od zmaganiach zawodników, którzy stają przy zielonym stole. Kalendarz wygląda następująco:
22 - 26 stycznia - European Masters
29 stycznia - 2 lutego - German Masters
3 - 9 lutego - Coral World Grand Prix
10 - 16 lutego - Welsh Open
20 - 23 lutego - Shoot Out
24 lutego - 1 marca - Coral Players Championship
Pierwszego dnia European Masters odbyło się dwanaście spotkań. Tylko w jednym możemy zanotować niespodziankę i to też nie z gatunku takich, które można było wykluczyć. Młody i kapitalnie rokujący Scott Donaldson ograł w środę Kyrena Wilsona. Szkot świetnie zaczął mecz - w pierwszym frejmie wbił 96 punktów, potem podwyższył na 2:0. Mimo, że w trzeciej partii również zapunktował na 55 punktów, to tę wykradł Wilson, zapisując pierwszego frejma na koncie, a po chwili doprowadzając do remisu. Niezwykle ciekawa była piąta partia. Tam pierwszy zapunktował Wilson, wbijając w brejku 54, ale Donaldson odpowiedział podejściem 57-punktowym. W ostatnich dwóch frejmach dołożył 58 i 50, pokonując Wilsona 5:2. W kolejnej rundzie młody zawodnik zagra z Ding Junhuiem.
Kibice snookera najczęściej ekscytują się brejkami maksymalnymi, ale jak wiedzą lepiej zorientowani, jest podejście, które jest jeszcze rzadsze od tego wyczynu... brejk 146! Takim to popisał się w sesji porannej Thepchaiya Un-Nooh - stało się to w przedostatnim frejmie wygranego 5:2 meczu z Robbie Williamsem. Było to... 25 takie podejście w historii zawodowego snookera - trzy takie na swoim koncie mają Ronnie O'Sullivan i Mark Allen, po dwa Stephen Hendry, John Higgins, a cała reszta może się pochwalić jedną sztuką i w tej właśnie grupie jest Azjata, który oprócz tego nietypowego brejka zaliczył jeszcze w swoim meczu podejścia 57 i 124. W kolejnym meczu jego rywalem będzie John Higgins.
John, Higgins, Ding Junhui, Mark Selby, Neil Robertson czy Ali Carter - ci faworyci dość pewnie wygrywali swoje mecze pierwszego dnia. To właśnie jutro w sesji porannej odbędą się jeszcze trzy mecze pierwszej rundy głównego turnieju European Masters, w których Mark Williams zmierzy się z Zhou Yuelongiem, Gary Wilson z Lucą Brecelem, a Michael White z Zhao Xintongiem. Po południu i wieczorem pora na mecze 1/8 finału - wśród nich najciekawsze będą mecze Barry'ego Hawkinsa z Markiem Selbym, Graeme'a Dotta z Neilem Robertsonem i Johna Higginsa z Thepchaiyą Un-Noohem.
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.