Liga Mistrzów CEV: Verva Warszawa gromi! Mistrzowie Portugalii bez szans...

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 29.01.2020, 20:21

Verva Warszawa Orlen Paliwa po znakomitej grze pokonała we własnej hali Benfikę Lizbona 3:0, rewanżując się tym samym Portugalczykom za niedawną porażkę.

 

Siatkarze ze stolicy dobrze otworzyli spotkanie. Po udanej kontrze i punktowym bloku objęli prowadzenie 4:1. Portugalczycy szybko jednak nadgonili i po wykorzystanych kontratakach oraz błędach własnych warszawian odwrócili wynik na 7:4. Na dodatek podopieczni Andrei Anastasiego mieli problem z potężnymi zagrywkami rywali. W konsekwencji goście odskoczyli na 12:7. Na półmetku Portugalczycy zaczęli popełniać błędy. Coraz pewniejsi w ataku byli natomiast skrzydłowi Vervy. Dzięki temu tablica wyników pokazała 16:16. Końcówka należała już do gospodarzy. Po trudnych zagrywkach Jana Króla ekipa z Warszawy zdobyła serię pięciu punktów i po skutecznym kontrataku Igora Grobelnego wygrała 25:21.

 

Zwycięstwo wyraźnie uskrzydliło zawodników Vervy. Od początku drugiej partii znakomicie pracowali blokiem, dzięki czemu objęli prowadzenie 8:4. Potężne zagrywki Brizarda oraz wykorzystane kontrataki pomogły jeszcze zwiększyć przewagę - 15:8. Portugalczycy wydawali się coraz bardziej bezradni i nie potrafili zagrozić polskiemu zespołowi żadnym elementem gry. Warszawianie byli natomiast skoncentrowani do samego końca. Brak błędów własnych oraz kolejne punktowe bloki przełożyły się na pewną wygraną 25:13.

 

Podopieczni trenera Anastasiego nie zwalniali tempa także w ostatniej partii. Świetna gra w obronie Damiana Wojtaszka dała okazje do kontrataków, które zostały skrzętnie wykorzystane przez skrzydłowych. Dzięki temu warszawianie szybko odskoczyli na 8:4. W dalszym ciągu bardzo dobrze funkcjonowała zagrywka gospodarzy, którzy maksymalnie utrudniali Portugalczykom przyjęcie. W połowie seta przewaga Vervy wynosiła już 14:7. Niestety rywale zaczęli odrabiać straty i dzięki skutecznym kontrom zbliżyli się do Polaków na 1 punkt - 21:20. Na szczęście warszawianie zachowali więcej zimnej krwi i dzięki szczelnym blokom oraz precyzyjnym serwisom zdołali utrzymać przewagę do końca - 25:22.



VERVA Warszawa ORLEN Paliwa - Benfika Lizbona 3:0 (25:21, 25:13,25:22)