Serie A: Juventus za mocny dla Violi
- Data publikacji: 02.02.2020, 14:30
Juventus zwyciężył na Allianz Stadium z Fiorentiną 3:0 w meczu 22. kolejki włoskiej Serie A. Dwie bramki dla gospodarzy padły po rzutach karnych, a ich wykonawcą był Cristiano Ronaldo, autorem ostatniego trafienia został Matthijs de Ligt. CR7 imponuje formą i jest coraz bliżej aktualnego lidera klasyfikacji strzelców - Ciro Immobile.
Juventus przystępował do spotkania wyraźnie podrażniony porażką z Napoli w ubiegłej kolejce. Jak na aktualnych mistrzów Włoch przystało, Bianconeri ruszyli do ataku od pierwszych minut. Nie skutkowało to jednak zatrudnieniem Drągowskiego do jakiejkolwiek interwencji. W 22. minucie popisać mógł się za to drugi polski bramkarz. Szczęsny uratował gospodarzy przed stratą bramki po tym, jak Federico Chiesa próbował uderzeniem piętką zamienić dośrodkowanie na gola dla Violi. Fiorentina choć nie operowała piłką zbyt często, to robiła to zdecydowanie bardziej efektywnie. W 38. minucie weryfikacja VAR pomogła arbitrowi w podjęciu decyzji o przyznaniu rzutu karnego dla Juventusu po dotknięciu piłki ręką przez Pezallę. Bartłomiej Drągowski miał okazję do zatrzymania Cristiano Ronaldo. Był tego bliski, jednak poszybowała pod rękawicą Polaka i gospodarze prowadzili 1:0.
Początek drugiej części gry obfitował w przerwy związane z urazami. Gra się nieco zaostrzyła. W 63. minucie mieliśmy wymianę ciosów w wykonaniu obu zespołóW. Najpierw Benassi fantastycznie uderzył piłkę, a ta, odprowadzone jedynie wzrokiem Wojciecha Szczęsnego, minimalnie minęła lewy słupek bramki Juventusu. Gospodarze chwilę później przeprowadzili ładną akcję zakończoną płaskim strzałem z pięciu metrów, który z największym trudem został obroniony przez Drągowskiego. Od tego czasu rozpoczęło się oblężenie bramki gości. Wrzutki z prawej strony, z lewej, płaskie dośrodkowania, nic nie trafiało do bramki. W 77. minucie Fabrizio Pasqua po raz drugi w tym spotkaniu wskazał na wapno. Tym razem Drągowski zupełnie nie wyczuł intencji Ronaldo i Portugalczyk mógł się cieszyć z 19. bramki w lidze. W doliczonym czasie gry de Ligt przypieczętował zwycięstwo podopiecznych Mauricio Sarriego. Holenderski obrońca przeciął głębokie dośrodkowanie z rzutu rożnego i głową skierował piłkę do siatki.
Juventus FC - ACF Fiorentina 3:0 (1:0)
Bramki: 40'(k.), 77'(k.) Ronaldo, 90+1' de Ligt
Juventus FC: Szczęsny – Cuadrado, Bonucci, de Ligt, Aléx Sandro – Rabiot (88' Matuidi), Pjanić, Costa (83' Bernardeschi), Bentancur – Higuaín (67' Dybala), Ronaldo
ACF Fiorentina: Drągowski – Igor, Pezzella, Ceccherini – Lirola (89' Agudelo), Benassi, Pulgar, Dalbert – Ghezzal (60' Vlahović), Cutrone (73' Sottil), Chiesa
Żółte kartki: 35' Bonucci – 33' Chiesa, 39' Pezzella, 50' Ghezzal, 80' Ceccherini
Sędziował: Fabrizio Pasqua