LSK: ŁKS wygrywa z Pałacem Bydgoszcz

Po bardzo interesującym spotkaniu ŁKS Commercecon Łódź pokonało we własnej hali Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:1. Tym samym zachowy dwa "oczka" przewagi nad rywalkami zza miedzy - Budowlanymi.

 

W ostatnim niedzielnym spotkaniu Ligi Siatkówki Kobiet faworytkami były łodzianki. W pierwszym starciu obu zespołów to właśnie one triumfowały bez straty seta. ŁKS z pewnością chciał więc podtrzymać serię ostatnich trzech wygranych meczu i tym samym utrzymać 2-punktową przewagę nad lokalnymi rywalkami - Budowlanymi. 

 

Bydgoszczanki znajdują się natomiast po drugiej stronie tabeli. Ostatnio przerwały jednak niechlubną serię czterech porażek i w pełnym emocji pojedynku pokonały BKS Stal Bielsko-Biała 3:2. Aby wskoczyć na ósme miejsce musiały jednak zaprezentować swoją najlepszą siatkówkę.

 

Początek spotkania był bardzo zacięty. Zawodniczki obu drużyn pewnie kończyły pierwsze akcje i nie miały większych problemów z przyjęciem. W efekcie gra długo toczyła się punkt za punkt. Dopiero przy stanie 13:13 gospodynie zdobyły serię sześciu "oczek" z rzędu dzięki mocnym i precyzyjnym zagrywkom. Wydawało się, że łodzianki nie będą miały problemów z utrzymaniem przewagi, ale one także nie były nieomylne. Błędy własne oraz szczelny blok rywalek spowodowały, że dystans między zespołami zmniejszył się do dwóch punktów - 19:17. Wtedy ŁKS ponownie zaskoczył zagrywką i po kolejnej serii - tym razem pięciu wygranych akcji, wygrał 25:18.

 

Druga odsłona przypominała poprzednią. Po wyrównanym początku gospodynie zaczęły sprawiać przeciwniczkom duże problemy w przyjęciu i odskoczyły na 14:11. Choć bydgoszczanki łatwo się nie poddawały i próbowały odrobić straty gospodynie bardzo dobrze pracowały blokiem. Solidnie wyglądała też linia defensywna gospodyń, co pomogło im wykorzystywać kontry i stopniowo powiększać przewagę - 22:17. W efekcie ŁKS wygrał 25:20 i prowadził już 2:0 w setach.

 

Na trzecią partię łodzianki wyszły lekko zdekoncentrowane. Niepewne przyjęcie i błędy w ataku przełożyły się na prowadzenie Pałacu Bydgoszcz 5:1. Dodało to pewności przyjezdnym, które coraz lepiej spisywały się w ataku i przyjęciu. Tym razem nie pozwoliły przeciwniczkom zapunktować zagrywką, a same dzięki szczelnym blokom zwiększyły przewagę na 20:14. Ostatecznie bydgoszczanki rozstrzygnęły tego seta na swoją korzyść - 25:18.

 

Ostatnia partia była zdecydowanie najbardziej wyrównana. Gospodynie ponownie popracowały w polu serwisowym i zaczęły od prowadzenia 5:0. Rywalki po raz kolejny zaimponowały jednak determinacją i dzięki dobrym blokom i wykorzystanym kontratakom doprowadziły do remisu 9:9 i same odskoczyły na 3 "oczka". Sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie jednak to łodzianki zachowały więcej zimnej krwi w końcówce i triumfowały 25:21.

ŁKS Commercecon Łódź - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:18, 25:20, 18:25, 25:21)