Puchar Niemiec: dwa gole "Lewego" i awans Bayernu

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 05.02.2020, 22:42

W 1/8 Pucharu Niemiec Bayern Monachium pokonał na własnym stadionie TSG Hoffenheim 4:3 i awansował do kolejnej fazy. Dwa gole dla Bawarczyków zdobył Robert Lewandowski.

 

Spotkanie od samego początku owocowało w groźne sytuacje. Stroną dominującą był Bayern. Już w piątej minucie Robert Lewandowski skierował piłkę do bramki Hoffenheim, ale sędzia gola nie uznał ze względu na spalonego Thomasa Muellera. Goście nie chcieli jednak tylko się bronić i szybko odpowiedzieli. Najpierw Neuer obronił strzał Kramaricia, ale w kolejnej akcji po strzale Bebou piłka odbiła się od Boatenga i wpadła do bramki Neuera. Był to mecz goli samobójczych. W 13. minucie padła bramka dla Bayernu po samobójczym trafieniu Benjamina Hubnera. Davis dogrywał piłkę do Neuera, ale interweniujący wślizgiem Hubner skierował ją do własnej bramki. Bayern poszedł za ciosem. Siedem minut później świetne dośrodkowanie Davida Alaby wykorzystał Mueller, oddając natychmiastowy strzał przy, którym szans nie miał Pentke. Gospodarze nie zwalniali tempa i nadal naciskali. Bardzo dobrze w polu karnym zachował się Robert Lewandowski, ale jego strzał jedną ręką odbił bramkarz Hoffenheim. Sytuację za sytuacją marnował natomiast Serge Gnabry. W 36. minucie nieporozumienie obrońcy z bramkarzem wykorzystał Lewandowski i skierował piłkę głową do pustej bramki, podwyższając prowadzenie Bayernu na 3:1.

 

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Bayern rozgrywał piłkę w ataku pozycyjnym, a Hoffenheim nastawione było na kontrataki i stałe fragmenty gry. Mistrz Niemiec szybko stworzył sobie dwie sytuacje. Strzał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego oddał Lewandowski, ale dobrze ustawiony był Pentke i przeniósł piłkę nad poprzeczką. Mueller natomiast znalazł się w dobrej sytuacji i próbował przelobować bramkarza, jednak zrobił to za mocno i nie trafił do bramki. Hoffenheim odpowiedziało strzałem głową Havarda Nordtveita, po którym piłka odbiła się od poprzeczki. Mocnym strzałem Steven Zuber postraszył Neuera. Do siatki trafił Hubner, ale przy przyjęciu pomógł sobie ręką i gol nie został uznany. Potem po dobrej indywidualnej akcji dobrą sytuację zmarnował Christoph Baumgartner. Po chwilowym uspokojeniu drugą bramkę zdobył Lewandowski. Polak uwolnił się spod krycia obrońców i wykorzystał wrzutkę z rzutu rożnego, strzelając kolejnego gola głową. Od razu po tej akcji nasz napastnik opuścił boisko. Hoffenheim dwie minuty później zdobyło drugiego gola,a strzelcem był Munas Dabbur. Izraelczyk mógł zdobyć bramkę kontaktową, ale w 87. minucie uderzył tuż obok słupka. W doliczonym czasie gry fatalnie we własnym polu karnym interweniował Pavard, który trafił w słupek, ale piłka w odbiła się wprost pod nogi Dabbura i napastnik Hoffenheim zdobył gola kontaktowego. Na więcej Hoffenheim nie było stać i to Bayern zagra w ćwierćfinale Pucharu Niemiec.

 

Bayern Monachium - TSG Hoffenheim 4:3 (3:1)

Bramki: 13' Hubner (sam.), 20' Mueller, 36', 80' Lewandowski - 6' Boateng (sam.), 82', 90+2' Dabbur

Bayern: Neuer - Pavard, Boateng (83' Odriozola), Alaba, Davies - Kimmich, Tolisso, Mueller (81' Cuisance), Coutinho, Gnabry - Lewandowski (81' Zirkzee)

Hoffenheim: Pentke - Nordveit, Akpoguma, Hubner - Kaderabek, Rudy, Grillitsch (71' Ribeiro), Zuber - Bebou (61' Dabbur), Kramarić, Bruun Larsen (71' Baumgartner)

Kartki: Tolisso, Pavard, Alaba - Nordtveit

Sędzia: Sascha Stegemann (Niemcy)