Koszykówka - LM: koniec gry dla Anwilu i Polskiego Cukru

  • Data publikacji: 06.02.2020, 13:30

Oba polskie zespoły - Polski Cukier Toruń i Anwil Włocławek, oficjalnie zakończyły swój udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów FIBA. Tym razem lepiej spisali się torunianie, którzy przegrali mniejszą różnicą punktową.  

 

Polski Cukier Toruń 70:75 FILOU Oostende 

 

Gospodarze udanie rozpoczęli swój ostatni mecz w tegorocznej lidze mistrzów i już po pierwszej kwarcie prowadzili - 26:22. Kolejna odsłona nie była już tak dobra w ich wykonaniu, co Belgowie skrzętnie wykorzystali, odrabiając straty z nawiązką - 39:41. Po przerwie, "Twarde Pierniki" zmniejszyły straty do zaledwie jednego oczka - 58:59. Taki wynik zapowiadał arcy-emocjonującą końcówkę spotkania. Ostatecznie, koszykarze FILOU Oostende wygrali ją czterema punktami, a cały mecz pięcioma - 75:70. Torunianie nie dali rady, mimo świetnej skuteczności Keitha Hornsby'ego (21 pkt.) i Damiana Kuliga (20 pkt.).

 

AEK Ateny 83:72 Anwil Włocławek

 

Nieco gorzej wypadł tym razem zespół z Włocławka, który przegrał w Atenach z AEK-iem. Choć zaczęło się obiecująco, bo od skromnego prowadzenia - 20:19. Druga kwarta była jednak wyraźnie na korzyść Greków, którzy do przerwy prowadzili - 44:38. W trzeciej odsłonie, koszykarze AEK-u, dołożyli kolejnych pięć punktów, a ostatnia kwarta zakończyła się remisem po 18. To jednak, oznaczało wysokie zwycięstwo gospodarzy - 83:72.