Tour de Suisse: Kung z etapem, Porte najlepszy w całym wyścigu

Kolarze grupy BMC Racing Team zdominowali rywalizację w Tour de Suisse. Szwajcar Stefan Kung był najlepszy podczas ostatniego etapu, a zwycięstwo w całym wyścigu zanotował Richie Porte.

Ostatnim etapem tegorocznej edycji Tour de Suisse była jazda indywidualna na czas rozgrywana w okolicach miasta Bellinzona. Jej trasa liczyła 34,1 km i była płaska, co stawiało w roli faworytów specjalistów od jazdy na czas. Wśród nich był Maciej Bodnar (Bora-hansgrohe).

Polak znajdował się na początku listy startowej. Zaczął dość mocno i utrzymał tempo aż do mety. Wykręcił czas 40:10 i objął prowadzenie. Na fotelu lidera siedział dość długo, ale zrzucił go z niego Soren Kragh Andersen (Team Sunweb) z czasem 40:03. Rywalizację zdominowali kolarze tej grupy oraz BMC Racing Team. Michael Matthews (Team Sunweb) uzyskał taki sam czas jak Bodnar, a Tejay van Garderen (BMC Racing Team) był szybszy od Polaka o trzy sekundy. Wszystkich przebił Stefan Kung (BMC Racing Team). Szwajcar objął prowadzenie z czasem 39:44 i nie oddał go już go końca, odnosząc etapowy triumf.

Walkę o zwycięstwo w całym wyścigu toczyli ze sobą Richie Porte (BMC Racing Team) i Nairo Quintana (Movistar). Przed etapem Australijczyk miał 17 sekund przewagi nad Kolumbijczykiem. Na czas zdecydowanie jeździ Porte, co udowodnił podczas tego etapu. Od początku jechał szybciej od Quintany. Na mecie Porte zanotował czas 40:48, a Quintana 41:43 i to Australijczyk triumfował w wyścigu, a Nairo spadł na trzecią pozycję. Drugie miejsce w całej imprezie zajął Jacob Fuglsang (Astana).