X-kom wygrywa GG League

X-kom wygrało finał turnieju GG League z Alternate aTTaX. Nie obyło się bez dramaturgii, Polacy wygrali mecz 2-1 w mapach, mimo że na pierwszej z nich ponieśli sromotną klęskę.

X-kom w nowym składzie właśnie odniosło swój pierwszy, duży sukces na scenie międzynarodowej, bo tak można nazwać turniej organizowany w Poznaniu. Good game League był jednym z największych turniejów w historii polskich organizacji LANów. Pula nagród wynosiła aż 27 550 dolarów, co jak na polskie warunki jest kwotą kosmiczną.

Skazywane na porażkę x-kom początkowo wyeliminowało z grupy faworytów - Kinguin. W fazie pucharowej byli jedynymi przedstawicielami z Polski. Pokonali oni w półfinale drużynę Windigo (2-0). 

W finale doszło do pojedynku z niemiecką formacją Alternate aTTaX. Niemiecka drużyna, znacznie bardziej doświadczona, była zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Przewidywania sprawdziły się na pierwszej mapie. Overpass, czyli wybór Alternate aTTaX, zakończył się pogromem x-komu stosunkiem 6-16. Kolejną mapą był de_mirage. Fani x-komu musieli do końca drżeć o wynik swoich ulubieńców. Doskonała forma Patitka jednak przechyliła szalę zwycięstwa na stronę Polaków, którzy musieli od połowy gonić wynik. Dopiero dogrywka wyłoniła zwycięzcę drugiej mapy.

Decydującą mapą okazał się de_train. Na popularnych pociągach rywalizacja miała bardziej zacięty charakter. Po raz drugi jednak to x-kom wyciągnął swojego starego asa z rękawa, czyli Patitka. Młody zawodnik wziął na swoje barki odpowiedzialność za wynik i "carrował" swój zespół. Warto wspomnieć także o bardzo udanym debiucie STOMPa na turnieju LANowym w barwach x-komu. Snajper był drugim najlepszym zawodnikiem finału i przekonał wszystkich, że jego powrót do e-sportu był jak najbardziej dobrą decyzją. X-kom wygrał Traina wynikiem 16-14, dzięki czemu to Polacy mogli świętować tytuł najlepszej drużyny GG League. Wygrali oni jednocześnie 13 750 dolarów i powoli wyrastają na trzecią siłę w Polsce.