PKO Ekstraklasa: Piast pokonuje Legię i zostaje wiceliderem!

  • Data publikacji: 08.03.2020, 19:47

Piast Gliwice pokonał Legię Warszawa 2:1 w przedostatnim meczu 26. kolejki PKO Ekstraklasy. Bramki dla zespołu mistrza Polski zdobywali Jorge Felix i Gerard Badia. Trafienie dla Wojskowych zaliczył Domagoj Antolić w 12. minucie.

 

Chciałoby się napisać, że mistrz nie dał szans wicemistrzowi, jednak nie do końca tak to wyglądało. Będąca ostatnio w lepszej formie Legia Warszawa postawiła mocne warunki od pierwszych minut. Na niekorzyść dla warszawiaków zadziałała szybko wyłapana czerwona kartka dla Jose Kante, ale umówmy się, takie zagrania nie powinny być tolerowane na boiskach profesjonalnej piłki. 

 

Gra w osłabieniu nie przeszkodziła jednak liderowi PKO Ekstraklasy na objęcie prowadzenia. Strzałem z okolic 10 metra Domagoj Antolić wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, ale jasnym było, że Piast będzie chciał wykorzystać przewagę liczebną w dalszej fazie meczu. Zgodnie z tym częściej utrzymywali się przy piłce, natomiast nie przekładało to się znacząco na sytuacje podbramkowe, których mimo wszystko Legioniści mieli więcej. 

 

Jednak fatalna postawa obrony Legii przy rzucie rożnym z 35. minuty przyczyniła się do wyrównania. Fantastycznie urwał się Jorge Felix, wyprzedził biernych w tej sytuacji defensorów gospodarzy i głową wpakował futbolówkę do siatki. Do przerwy zatem przy Łazienkowskiej panował remis 1:1. 

 

Po zmianie stron podopieczni Alexandara Vukovicia starali się przejąć inicjatywę w meczu i mimo gry w "10" chcieli atakować bramkę przyjezdnych. Łącznie w 2 połowie oddali 7 strzałów, przy czym gliwiczanie zaledwie 2. Raptem jeden celny strzał gości wystarczył im, aby wyjść na prowadzenie i finalnie wygrać to spotkanie. Kolejny raz dzisiaj dała o sobie znać słabsza postawa defensywy Legii. Po fatalnym wybiciu piłki Wieteski piłkę otrzymał Gerard Badia, po czym wyprzedził Martinsa i oddał ładny strzał na bramkę Majeckiego, nie dając mu przy tym żadnych szans. 

 

Dzięki zwycięstwu nad stołecznym klubem Piast Gliwice wskakuje na fotel wicelidera ze stratą ośmiu punktów do prowadzącej Legii. Dla warszawiaków natomiast jest to pierwsza domowa porażka od 28 września 2019 (!), kiedy to ulegli Lechii Gdańsk 1:2. Wciąż mają jednak bezpieczną przewagę nad resztą stawki i są coraz bliżej wygrania rundy zasadniczej. Do rozegrania zostały jeszcze 4 kolejki, a już w następnej serii to Lech Poznań podejmie Wojskowych - ewentualne zwycięstwo gości może zapewnić im pewny fotel lidera do końca sezonu zasadniczego. 

 

Legia Warszawa - Piast Gliwice 1:2 (1:1)
Bramki: Antolić 12' - Felix 35', Badia 52' 

Legia Warszawa: Majecki - Karbownik, Wieteska, Jędrzejczyk, Vesović (Novikovas 90') - Antolić, Martins, Wszołek, Luqiunhas (Rosołek 80'), Gvilia (Cholewiak 57') - Kante

Piast Gliwice: Plach - Kirkeskov, Korun, Czerwiński, Konczkowski - Badia (Tuszyński 75'), Sokolowski (Vida 88'), Hateley, Milewski - Parzyszek (Huk 81'), Felix

Żółte kartki: Kante 7', Gvilia 41', Wszołek 81' - Kirkeskov 84', Sokolowski 85'

Czerwona kartka: Kante 10'

Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)