Liga Mistrzów: Atletico zdobyło twierdzę Anfield i zagra w ćwierćfinale!

Atletico Madryt, po dramatycznej i emocjonującej dogrywce pokonało na Anfield Liverpool FC - 3:2 i awansowało do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

 

Gospodarze przystępowali do tego spotkania z zamiarem odrobienia skromnych strat, jakie ponieśli na Wanda Metropolitano w Madrycie. Rzeczywiście, piłkarze Jurgena Kloppa od pierwszych minut przeważali i atakowali bramkę Jana Oblaka. Swoje okazje mieli Sadio Mane czy też Roberto Firmino, lecz szczelna obrona Atletico zażegnywała te próby. Do czasu, gdy nadeszła 43. minuta, a piłkę do siatki posłał Georginio Wijnaldum. Fantastyczne dośrodkowanie wykonał Alex Oxlade-Chamberlain, a Holender precyzyjną i mocną główką pokonał słoweńskiego bramkarza gości.

 

Po zmianie stron "Los Colchoneros" trochę się rozkręcili w ataku, ale i tak lepsze sytuacje miał Liverpool. W 60. minucie, "The Reds" wykonywali rzut wolny, a Firmino po przyjęciu piłki oddał natychmiastowy i zaskakujący strzał. Oblak spisał się jednak bardzo dobrze i rozpaczliwą interwencją uchronił swój zespół przed utratą drugiego gola. Kilka chwil potem Salah huknął w poprzeczkę, a dobitka Andrew Robertsona poszybowała tuż nad nią. Gospodarze do końca próbowali przechylić losy tej rywalizacji przed upływem regulaminowego czasu gry. Dwukrotnie strzelali Mane (przewrotkami) oraz Salah, ale bramka gości była jak zaczarowana. Natomiast już w doliczonym czasie gry, padł gol dla Atletico, ale Saul był na spalonym, a to oznaczało, że na Anfield Road będzie dogrywka.

 

W niej, świetnie zaczęło się dla Liverpoolu, gdy do odbitej w polu karnym futbolówki dopadł Firmino i z bliska wpakował ją do siatki. 180 sekund później, fatalnie wybijał piłkę Adrian, ta trafiła pod nogi Joao Felixa, który oddał ją do Marcosa Llorente, a rezerwowy gości posłał ją w długi róg bramki. Natomiast w doliczonym czasie pierwszej części dogrywki znów błysnął Llorente. Tym razem wykorzystał podanie innego zmiennika - Alvaro Moraty i uderzeniem sprzed szesnastki doprowadził do remisu, który dawał jego drużynie awans. Gwóźdź do trumny jeszcze aktualnych obrońców tytułu, w doliczonym czasie gry, wbił w akcji sam na sam Morata. Tym samym w 1/4 finału zagrają piłkarze Atletico Madryt.

 

Liverpool FC - Atletico Madryt 2:3 dogr. (1:0)

Bramki: 43' Wijnaldum, 94' Firmino - 97', 105+1' Llorente, 120+1 Morata

Liverpool FC: Adrian - Alexander-Arnold, Gomez, van Dijk, Robertson - Henderson (106' Fabinho), Wijnaldum (106' Origi), Oxlade-Chamberlain (82' Milner) - Salah, Firmino (113' Minamino), Mane

Atletico Madryt: Oblak - Renan Lodi, Felipe, Savić, Trippier (91' Vrsaljko) - Correa (106' Gimenez), Saul, Thomas, Koke - Joao Felix (103' Morata), Costa (56' Llorente)

Żółte kartki: 119' Alexander-Arnold - 119' Morata, 120' Thomas

Sędziował: Danny Makkelie (Holandia)