Piłka nożna - świat stoi, Białoruś gra
- Data publikacji: 22.03.2020, 12:30
Tuż za naszą wschodnią granicą wystartowały właśnie rozgrywki Wyszejszajej Lihi, czyli najwyższej klasy piłkarskiej w Białorusi. W kraju, którego prezydentem jest Aleksandr Łukaszenka, trudno dopatrzeć się paniki w obliczu pandemii koronawirusa.
Dzieci normalnie chodzą do szkół, sklepy prowadzą swoją działalność, a życie praktycznie się nie zmieniło. Granice z sąsiadami co prawda są zamknięte, ale to z kolei decyzja Polski i Rosji. Na świecie ludzie walczą z wirusem, a Łukaszenka apeluje do Białorusinów, by Ci nie panikowali i wykonywali swoje obowiązki jak dotąd, gdyż jak twierdził w czwartkowej wypowiedzi dla telewizji CTV „traktor i pole wyleczą wszystkich”, a „panika szybciej zabije Was niż koronawirus”. Przywódca naszych wschodnich sąsiadów zalecił jedynie myć częściej ręce.
W obliczu nie podjęcia żadnych działań, swoje rozgrywki zainaugurowała Wyszejszała Liha. Mecze odbywają się z udziałem kibiców. I już na samym początku mamy duże niespodzianki. Najmocniejsze kluby, czyli BATE Borysów i Dynamo Brześć nie zdobyły w pierwszej kolejce kompletu punktów. BATE nieoczekiwanie uległ Energetykowi-BDU Mińsk 1:3, a honorową bramkę dla faworytów zdobył Maksym Skawysz. „Oczko” to z kolei dorobek Dynama, które tylko zremisowało na własnym stadionie z FK Smalawiczy. Oprócz dwóch wyżej wymienionych drużyn o mistrzostwo kraju powinny walczyć także Szachtior Soligorsk oraz Dinamo Mińsk.
Oto wyniki pierwszej kolejki ligi białoruskiej:
Energetyk-BDU Mińsk – BATE Borysów 3:1
Dynamo Brześć – FK Smalawiczy 1:1
Dinamo Mińsk – Ruch Brześć 0:1
Szachtior Soligorsk – Żodzino 0:1
FK Witebsk – FK Haradzieja 1:0
Isłacz Mińsk – Nioman Grodno 1:0
FK Słuck – Sławija Mozyrz (zostanie rozegrany w niedzielę)
Biełszyna – FC Mińsk (zostanie rozegrany w niedzielę)