Hubal odpada, Suwałki w ćwierćfinale KME

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 21.06.2018, 20:11

Drużyna Hubala Białystok przegrała w ostatnim meczu grupowym Klubowych Mistrzostw Europy w badmintonie z hiszpańską Recreativo les La Orden i odpadła z turnieju. SKB Suwałki też przegrało swój mecz, ale w czołowej ósemce zagra.

 

Po dwóch rundach w grupie 4. wiadomo było, że do ćwierćfinału na pewno awansuje Primorye Władywostok, a Luksemburczycy z BC Jonglenster po fazie grupowej wrócą do domów. W spotkaniu tych dwóch drużyn niespodzianki nie było, Rosjanie wygrali 5:0, tracąc w całym meczu ledwie 77 małych punktów. Mecz między Hubalem Białystok a Recreativo miał zadecydować o drugim miejscu w grupie i awansie do ćwierćfinału. Niestety już po trzech grach było wiadomo, że gospodarze turnieju tego meczu nie wygrają. Laura Sarosi i Paweł Śmiłowski po niezwykle emocjonującym meczu przegrali z Pablo Abianem i Haidee Ojedą Garrido. W trzeciej decydującej partii wynik brzmiał 25:23 dla Hiszpanów, co najlepiej obrazuje poziom wyrównania tej gry. Przykrą niespodzianką zakończył się singiel pań. Zdecydowanie wyżej notowana Alesia Zajtsava przegrała w dwóch setach z Telmą da Silva Santos. Białostocka drużyna znalazła się pod ścianą, do ćwierćfinału trzeba było wygrać trzy pozostałe gry. Szanse pogrzebał już Adrian Dziółko, przegrywając z doskonale znanym sobie Pablo Abianem. Nasz zawodnik z najlepszym hiszpańskim singlistą przegrał drugi raz w ciągu tygodnia - kilka dni temu uległ mu na Spanish International. Hiszpanie po tej wygranej wyraźnie się rozluźnili i dwie ostatnie gry padły łupem gospodarzy. Swoje mecze wygrali Sarosi z Zajtsavą i Śmiłowski z Wojciechem Szkudlarczykiem. Były to już jednak wygrane na otarcie łez.

 

Szczegółowe wyniki meczu TUTAJ

 

Wiele emocji dostarczyło spotkanie SKB Litpol-Malow Suwałki z BC Chambly Oise, którego stawką było pierwsze miejsce w grupie 2. Obie drużyny miały już zapewniony awans, ale wyższa lokata w tabeli dawała rozstawienie w ćwierćfinale. Zaczęło się lepiej dla polskiej drużyny, bo Kamila Augustyn i Scott Evans pokonali Quentin Vincent i Lorraine Baumann. Dwie gry singlowe zapisano jednak na kontro drużyny francuskiej. Eetu Heino pokonał Kierana Merrileesa, a Soraya de Visch Eijbergen - Febby Angguni. W meczu debli doszło do starcia starych przyjaciół z boiska. Michał Łogosz i Łukasz Moreń zmierzyli się z Robertem Mateusiakiem i Quentinem Vincentem. Po pięknym, trzysetowym boju nieznacznie lepsi okazali się ci drudzy. W ostatnim meczu Francuzki Lorraine Baumann i Soraya de Visch Eijbergen pokonały wyraźnie Kamilę Augustyn i Febby Angguni. Francuzi pierwsi, Polacy drudzy w tabeli grupy. 

 

Szczegółowe wyniki meczu TUTAJ

 

 

Zgodnie z przewidywaniami w grupie 1. francuskie Issy les Moulineaux BC, w barwach którego grają między innymi znane bułgarskie siostry Stefani i Gabriela Stoeva, pewnie pokonało norweskie Moss BK. W ten sposób zapewniło awans do ósemki nie tylko sobie, ale i Słowakom z Lokomotiva Koszyce. Natomiast w grupie 5. mieliśmy dwa jednostronne pojedynki. Włoskie Calvi Network BC Milano pokonało bez straty punktu BAD79 Anderlecht, a BK 1973 Deltacar Benatky nad Jizerou w takim samym stosunku uporały się z portugalskim ACD Che Lagonese. Włosi awansowali z pierwszego miejsca, Czesi z drugiego. 

 

Wyniki trzeciego dnia fazy grupowej TUTAJ

 

Pół godziny po zakończeniu meczów odbyło się losowanie ćwierćfinałów, w którym zwycięzcy grup byli rozstawieni. W jego wyniku wyłoniono następujące pary:

 

Issy les Moulineaux BC - SKB Litpol-Malow Suwałki

Primorye Władywostok - BK 1973 Deltacar Benatky nad Jizerou

Lokomotiva Koszyce - Calvi Network BC Milano

BC Chambly Oise - Recreativo les L Orden

 

 

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.