PKO Ekstraklasa: cenna wygrana Lecha Poznań

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 14.06.2020, 20:00

Lech Poznań pokonał Koronę Kielce 3:0 (0:0) w meczu 30. kolejki PKO Ekstraklasy. Bohaterem spotkania został Christian Gytkjaer, który strzelił trzy gole. Zwycięstwo to zapewniło "Kolejorzowi" 4. miejsce po sezonie zasadniczym. 

 

Bardzo słabe widowisko zaprezentowali swoim kibicom piłkarze Korony i Lecha w pierwszej połowie. Pozornie przebiegała ona pod dyktando Lecha Poznań, który dłużej utrzymywał się przy piłce na połowie gospodarzy, gdzie wymieniał mnóstwo podań i starał się zaskoczyć ich defensywę kombinacyjnymi akcjami. Druga część tego planu była jednak kompletnie nierealizowana. Groźne akcje "Kolejorza" można było policzyć bowiem na palcach jednej ręki. Najciekawszą z nich zaprezentowali chyba w 8. minucie spotkania, kiedy to Kamil Jóźwiak po dobrym przyjęciu piłki w polu karnym oddał strzał w kierunku bramki strzeżonej przez Marka Kozioła. Piłka odbiła się jednak od Daniego Ramireza i wyszła poza boisko. 

 

Kielczanie znacznie lepiej wykorzystywali czas spędzony przy piłce. Niemal cały czas wyprowadzali groźne kontrataki, które mogły zakończyć się bramką. Najlepszą sytuację zmarnował Jacek Kiełb, który w 37. minucie zmarnował sam na sam z van der Hartem. Nie była to jednak jedyna okazja Korony. Duże zagrożenie stwarzali bowiem po stałych fragmentach gry - jeden strzał po rzucie rożnym okazał się naprawdę minimalnie niecelny. 

 

Początek drugiej połowy to mocny akcent Lecha Poznań. Akcja lewą stroną boiska została zakończona precyzyjnym dograniem do Christiana Gytkjaera, który z najbliższej odległości pokonał Kozioła. Strata gola pozytywnie wpłynęła na gospodarzy. Podopieczni Macieja Bartoszka spróbowali jeszcze mocniej nacisnąć Lecha i przyjąć inicjatywę na boisku. Choć im się to udało, brakowało stworzenia jakiegokolwiek zagrożenia pod bramką van der Harta. W 63. minucie było już 0:2. Gytkjaer pewnie wykorzystał rzut karny, podyktowany po zagraniu ręką przez jednego z obrońców Korony. Duńczyk nie zamierzał się zatrzymywać, bowiem 240 sekundy później kolejny raz umieścił piłkę w siatce, kompletując hat-tricka. Świetną asystę przy tym trafieniu zanotował Tymoteusz Puchacz, który zrobił kapitalną robotę na lewej stronie boiska. Ostatnie fragmenty spotkania nie przyniosły większych emocji, ale nie ma co się dziwić. Kielczanie starali się odpowiadać, lecz w ich poczynaniach nie było już nadziei na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Poznaniacy zaś widocznie zadowoleni z wyniku maksymalnie zwolnili tempo i dowieźli wysokie zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego Musiała.

 

Korona Kielce - Lech Poznań 0:3 (0:0)

Bramki: 48', 64' - k, 68' Gytkjaer
Korona Kielce: Kozioł – Spychała (71' Papadopulos), Tzimopoulos, Kovacević, Szymusik – Gnjatić, Żubrowski (88' Kaczmarski) – Lioi, Forsell, Pucko – Kiełb
Lech Poznań: Van der Hart – Butko, Satka, Rogne (77' Crnomarković), Puchacz – Moder, Tiba (79' Letniowski) – Kamiński (69' Skóraś), Ramirez, Jóźwiak – Gytkjaer
Żółte kartki: Gnjatić, Kovacević, Pucko, Spychała - Jóźwiak

Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków)

 

AKTUALNA TABELA PKO EKSTRAKLASY