Snooker: kolejny skalp Maguire'a. Szkot w finale!

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 24.06.2020, 23:30

Stephen Maguire do turnieju Coral Tour Championship przystąpił w zastępstwie za Ding Junhuia, teoretycznie więc powinien być outsiderem turnieju. Nic bardziej mylnego. Po kolejnym dobrym spotkaniu Szkot ograł mistrza świata – Judda Trumpa 9:6 i awansował do piątkowego finału.

 

Sześć brejków stupunktowych w fantastycznym meczu z Neilem Robertsonem. Stephen Maguire w pierwszym meczu Tour Championship przeszedł do historii, bijąc rekord ilości podejść „100+” w meczu rozgrywanym w formacie „best of 17”. Przeciw tak grającemu Szkotowi problemy mógł mieć nawet aktualny mistrz świata – Judd Trump, szczególnie, że Anglik po powrocie snookera nie wydawał się być w topowej formie. W Championship League Snooker odpadł w drugiej rundzie, a z Johnem Higginsem w pierwszej rundzie Tour Championship wygrał łatwo 9:4, ale szczególnie w pierwszej części pojedynku trochę męczył się ze swoją grą.

 

Jak miało być dziś? Widowiskowy Maguire, czy może zdolny do niebywałych wyczynów przy stole w swojej najlepszej formie Trump? Pierwsza sesja nie była zbyt porywająca. W pierwszych czterech frejmach było dużo taktyki, a wysoki brejk padł dopiero w czwartej partii – 97 wbił Trump, dzięki czemu doprowadził do wyniku 2:2. Po przerwie wydawało się, że Anglik przejmuje kontrolę nad meczem – bo wbił 57 punktów, a potem wygrał 6. partię i odskoczył na 4:2. Tylko na chwilę. Maguire obudził się i w dwóch ostatnich frejmach sesji zanotował 51 i 132 w podejściach, dając rywalowi zdobyć ledwie 23 punkty.

 

To zapowiadało nam bardzo emocjonującą drugą sesję. Do przerwy był remis i wydawało się, że do końca może trwać zacięty bój o piątkowy finał. Pierwszymi czterema frejmami, zgodnie z tradycją tego spotkania, obaj snookerzyści podzielili się po równo. Trump dwa razy wychodził na prowadzenie, by potem dać się dogonić rywalowi. Przy stanie 6:6 wszystko jednak zaczęło iść innym torem, zdecydowanie bardziej pomyślnym dla Szkota. Najpierw wygrał on frejma do 0, potem w kolejnych dwóch wbił 55 i 56, a rywal nie mógł znaleźć formy, co pozwoliło Stephenowi na awans do piątkowego finału, w którym zmierzy się z jednym z Marków - Selbym lub Allenem. Ten półfinał odbędzie się jutro.

 

Stephen Maguire - Judd Trump 9:6 

57-13,26-67,60-14,0-97 (97),22-70 (57), 15-70,87-23 (51),132-0, 34-84, 72-45, 14-79 (79), 63-52, 91-0, 73-25 (55), 75:45 (56)

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.