Serie A: wojna na piękne gole dla Atalanty

  • Data publikacji: 25.06.2020, 10:23

Dramaturgii i emocji z pewnością nie zabrakło. To właśnie była Serie A jaką chcemy oglądać. W 27. kolejce ligi włoskiej Atalanta Bergamo pokonała Lazio Rzym 3:2, a ozdobą spotkania były bramki zdobyte przez Sergiej Milinkovicia-Savicia oraz Rusłana Malinowskiego.

 

Trzeba przyznać, że gospodarze zanotowali rewelacyjny restart rozgrywek, gromiąc Sassuolo 4:1. Dla Lazio był to pierwszy mecz po przerwie, nie licząc spotkania sparingowego rozegranego przed wznowieniem Serie A. Trener Gasperini obiecywał, że jego piłkarze na boisku w każdym meczu będą dawać z siebie wszystko, by wynagrodzić mieszkańcom Bergamo cierpienia związane z pandemią. Tym bardziej pewnie trudno mu było uwierzyć w to, co widział w początkowych fragmentach w wykonaniu swoich podopiecznych.


Ci przegrywali już po 11 minutach 0:2. Najpierw w 5. minucie piłkę w niezrozumiałych okolicznościach do własnej siatki wpakował Marten de Roon, a kilka chwil później piękny strzał zza pola karnego oddał Sergiej Milinković-Savić. Zimny prysznic podziałał mobilizująco na gospodarzy, którzy chcieli jak najszybciej zdobyć wyrównującego gola. Ta sztuka udała im się dopiero w 38. minucie. Robin Gosens najlepiej odnalazł się w polu karnym Lazio po dośrodkowaniu z prawej strony boiska i mocnym strzałem głową pokonał Strakoshę.

 

Do przerwy wynikł nie uległ zmianie, a po wznowieniu gry to pilkarze Atalanty bardziej dążyli do zdobycia kolejnego gola. Udało im się wyrównać w 65. minucie. Piłka po niezbyt udanym rzucie różnym trafiła pod nogi Rusłana Malinowskiego, który znajdował się poza "16" rzymian. Ukrainiec nie zastanawiał się zbyt długo i oddał kapitalne uderzenie. Golkiper Lazio nie miał szans.

 

Było wyraźnie widać, że przyjezdni nie mają sił, by sprzeciwwstawić się rozpędzonym graczom z Bergamo. W 79.  minucie po raz trzeci musieli goście wyciągać piłkę z siatki. Atalanta zdobyła swojego drugiego gola w tym meczu głową, a na listę strzelców wpisał się Jose Palomino. Wynik mógłby być wyższy, lecz Alejandro Gomez w końcówce meczu nie wykorzystał dogodnej okazji.

 

Można nieco sparafrazować siatkarskie przysłowie, że jak nie wykorzystuje się szansy na wygranie meczu 2:0 to przegrywa się 2:3. Ogromne brawa należą się dla trenera Gasperiniego, bowiem widać, że słowa wypowiedziane przed wznowieniem rozgrywek nie są jedyne wyświechtanym sloganem.

Atalanta Bergamo - Lazio Rzym 3:2 (0:2)

Bramki: 38' Gosens, 65' Malinowski, 79' Palomino - 5' de Roon (sam.), 11' Milinković-Savić

Atalanta BC: Gollini – Tolói, Djimsiti, Palomino – Hateboer, de Roon, Freuler, Gosens (69' Castagne) – Malinowski (77' Iličić) – A. Gómez, D. Zapata (70' Muriel)

S.S. Lazio: Strakoša – Gabarrón, Acerbi, S. Radu (76' Bastos) – Cataldi (60' Parolo) – Lazzari, S. Milinković-Savić, Alberto (77' Anderson), Jony (76' J. Lukaku) – Correa (55' F. Caicedo), Immobile

Żółte kartki: 52' Tolói, 56' de Roon – 72' S. Milinković-Savić, 85' Gabarrón

Sędzia: Daniele Orsato

 

Aktualna tabela Serie A