Bundesliga: bez goli w Bremie, Werder bliżej spadku

Werder Brema zremisował bezbramkowo z FC Heidenheim w pierwszym meczu barażowym o prawo gry w Bundeslidze. Taki rezultat jest przed rewanżem bardziej korzystny dla drugoligowca.

 

Na Weserstadion w Bremie, w czwartkowy wieczór odbył się pierwszy mecz barażowy o prawo gry w Bundeslidze w sezonie 2020/21. Faworytem tego starcia był miejscowy Werder, który grał z trzecią ekipą 2. Bundesligi - FC Heidenheim. Gospodarze przeważali, ale samo posiadanie piłki niczego konkretnego im nie dawało. Sytuacji pod obiema bramkami było jak na lekarstwo, a strzałów w kierunku bramki nie było wcale, dlatego też pierwsza połowa skończyła się wynikiem - 0:0.

 

Po zmianie stron obraz gry niewiele uległ zmianie, ale obejrzeliśmy strzały... dwa celne strzały. W 67. minucie bliski szczęścia był Milot Rashica, ale jego uderzenie z rzutu wolnego nieznacznie minęło prawy słupek bramki Kevina Mullera. Emocje mieliśmy jeszcze w samej końcówce, gdy nerwów na wodzy nie utrzymał Niklas Moisander i wyleciał z drugą żółtą kartką. Natomiast w 93. minucie Konstantin Kerschbaumer wyskoczył do dośrodkowania z kornera, ale jego główka była minimalnie niecelna. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co teoretycznie przybliża zespół FC Heidenheim do gry w Bundeslidze.

 

Werder Brema - FC Heidenheim 0:0

Bramki: brak

Werder Brema: Pavlenka - Gebre Selassie, Veljković, Moisander, Friedl (77' Augustinsson) - Bargfrede (65' Gross), Eggestein, Klaassen (65' Bittencourt), Osako (84' Sargent) - Fullkrug (65' Bartels), Rashica

FC Heidenheim: Muller - Theuerkauf (83' Fohrenbach), Beermann, Mainka, Busch - Dorsch, Griesbeck, Thomalla (69' Otto), Sessa (59' Kerschbaumer), Multhaup (69' Schnatterer) - Kleindienst

Żółte kartki: 17' Moisander, 34' Osako, 71' Bittencourt - 35' Multhaup, 75' Beermann

Czerwona kartka: 87' Moisander (druga żółta)

Sędziował: Felix Zwayer (Niemcy)