Snooker - MŚ: znamy drabinkę kwalifikacji

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 10.07.2020, 21:22

Dziś poznaliśmy drabinkę kwalifikacji snookerowych mistrzostw świata, które w English Institute of Sport rozpoczną się 21 lipca. Wystartuje w nich trzech Polaków - losowanie nie było dla nich ani wybitnie dobre, ani wybitnie złe.

 

Przypomnijmy, że kwalifikacje mają w tym roku nieco odmienny format niż w latach poprzednich. Podzielone zostały na cztery rundy. W pierwszej z nich 16 zawodników zaproszonych przez światową federację spoza profesjonalistów rozegra mecze 1. rundy ze snookerzystami z miejsc 81 - 128 w rankingu. W ten sposób utworzona 64 wyłoni między sobą snookerzystów, którzy w kolejnej fazie zagrają z zawodnikami sklasyfikowanymi na miejscach 49 - 80. Zwycięzcy tej rundy awansują do trzeciej fazy, w której zagrają z zawodnikami z miejsc 17 - 48. Ta faza wyłoni więc 32 zawodników, którzy zagrają o miejsca w zawodach rozgrywanych w Crucible. Do głównych zawodów awansuje 16 zawodników, którzy zostaną dolosowani do rozstawionej pierwszej 16-tki rankingu. Pierwsze trzy rundy rozegrane zostaną w formacie "lepszy w 11 frejmach", dopiero w czwartej, ostatniej fazie zawodnicy zagrają do 19 partii.

 

W eliminacjach zagra Antoni Max Kowalski, ubiegłoroczny mistrz świata do lat 16, którego na turniej zaprosiła WST. W pierwszej rundzie zagra z Davidem Lilleyem. To 45-letni Anglik, który w zawodowym tourze znalazł się po raz pierwszy w roku... 2019. W tamtym sezonie na mistrzostwach Europy pokonał go Kacper Filipiak. W ewentualnej kolejnej fazie rywalem będzie Elliot Slessor, który w tourze gra już ładnych kilka sezonów, ale bez sukcesów. Kolejnym rywalem jest już niezły Ben Woollaston. A w decydującej młodziutki Polak może wpaść na Kacpra Filipaka!

 

Najpierw jednak nasz zawodowiec musi pokonać trzech rywali - w kolejności Andrewa Pagetta, Mike Dunna i Martina O'Donnella. Każdy z tych zawodników jest w zasięgu Kacpra, pod warunkiem jednak wysokiej dyspozycji i pełnej koncentracji. Wszyscy rywale są co prawda bardziej doświadczeni (Dunn kończy 49 lat), ale żaden z nich nie osiągnął w karierze zawodowej wyników wartych odnotowania.

 

Trudne, bardzo trudne losowanie ma Adam Stefanow. Co prawda w pierwszej rundzie trafił na mało znanego Tylera Reesa. Wiemy o nim tyle, że był amatorskim mistrzem Europy do lat 18. Lecz potem zagra przeciw Alfiemu Burdenowi, który w tourze gra już blisko 25 lat, choć bez sukcesów. Przy ewentualnej wygranej w trzeciej rundzie rywalem będzie Liang Wenbo, który w tym roku zagrał już ćwierćfinały UK VChampionships i Gibraltar Open. W ewentualnej ostatniej fazie zagra Adam zapewne z Belgiem Lucą Brecelem, którego przedstawiać chyba nie trzeba.

 

Codzienne relacje z tego turnieju na naszej stronie.

 

PEŁNA DRABINKA KWALIFIKACJI MŚ

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.