EBL: Legia z drugim zwycięstwem

Legia Warszawa pokonując MKS Dąbrowa Górnicza, sięgnęła po drugie zwycięstwo w tym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki. W drugim dzisiejszym meczu Trefl Sopot wygrał z PGE Spójnią Stargard.

W pierwszym dzisiejszym meczu spotkały się drużyny z Pomorza. Trefl Sopot, który w pierwszej kolejce uległ Stelmetowi Zielona Góra, zmierzył się z PGE Spójnią Stargard, która niespodziewanie wygrała z Pszczółką Start Lublin. Początek starcia w Ergo Arenie był wyrównany. Dopiero w drugiej kwarcie po rzucie za trzy Dariousa Motena Trefl wyszedł na dwucyfrowe prowadzenie - 42:32. Goście błyskawicznie odrobili połowę strat, ale do przerwy zespół z Sopotu prowadził 49:40.

Trzecia kwarta należała do Spójni. Podopieczni Jacka Winnickiego nie tylko odrobili straty, ale także uzyskali 5 punktów przewagi. W czwartej części gry Trefl wrócił do dobrej gry i zatrzymał ekipę ze Stargardu. Sopocianie odzyskali prowadzenie i pewnie utrzymali je do końca meczu, który wygrali 91:81. Kolejne świetne spotkanie zagrał Karol Gruszecki, który zdobył 21 punktów i miał 9 zbiórek. 

Trefl Sopot - PGE Spójnia Stargard 91:81 (21:21, 28:19, 13:27, 29:14)

W drugim sobotnim meczu drugiej kolejki Energa Basket Ligi Legia Warszawa grała z MKS-em Dąbrowa Górnicza. W pierwszych 10 minutach goście mieli nieznaczną przewagę, ale kwarta zakończyła się rezultatem 23:22 dla Legii. Zespół z Warszawy w pierwszych minutach drugiej kwarty znowu musiał gonić wynik, ale dzięki świetnej dyspozycji Justina Bibbinsa przed przerwą wypracował 6 punktów przewagi.

Po zmianie stron Legia Warszawa jeszcze bardziej zaakcentowała swoją wyższość nad rywalami z Dąbrowy Górniczej. Gospodarze trzecią kwartę wygrali 26:11 i ich przewaga wzrosła do 20 punktów. Mecz zakończył się wynikiem 93:70. Tym samym Legia wygrała drugi mecz w sezonie. Tydzień temu pokonała także u siebie HydroTruck Radom. Już we wtorek ekipę z Warszawy czeka prawdziwy test w Zielonej Górze. Dzisiaj fantastycznie zagrał Jamel Morris, który rzucił 25 punktów. Amerykanin trafił pięć z sześciu rzutów za trzy. Dla MKS-u 17 punktów zdobyli Sacha Killeya-Jones i Lee Moore.

Legia Warszawa - MKS Dąbrowa Górnicza 93:70 (23:22, 24:19, 26:11, 20:18)