Hokej - PHL: fińskie trio z Torunia pokonało GieKSę!
- Data publikacji: 11.09.2020, 21:55
Za nami pierwsza kolejka Polskiej Hokej Ligi, w której ujrzeliśmy wiele bramek oraz niespodziewane zwycięstwo torunian. Konsta Jaakola, Alex Olkinuora i Ville Saloranta, to trzej Finowie, dzięki którym drużyna Jurija Czucha wygrała dzisiaj z GKS-em Katowice. Zwycięstwo KH Energi jest dość niespodziewane, co wróży emocjami na następnych meczach ekipy z Grodu Kopernika.
Jeszcze kilkanaście dni temu, toruńscy hokeiści mieli rozpocząć sezon 2020/2021 meczem w Katowicach. Problem z organizacją meczu po stronie Ślązaków sprawił jednak, że rywalizacja przeniosła się do Grodu Kopernika. Kibice licznie zgromadzili się na Tor-Torze im. Józefa Stogowskiego.
Toruńska ekipa zrobiła wiele transferów, zakupili m.in. bramkarza Antona Svenssona (Szwecja), obrońcę Kostasa Gusevasa (Litwa), czy trójkę ofensywnych Finów - Villę Salorantę, Alexa Olkinuorę oraz Konstę Jaakolę. Do zespołu wrócili także Kamil Kalinowski oraz Łukasz Podsiadło. W ekipie z Katowic zagrała z kolei dwójka hokeistów, którzy w poprzednim sezonie występowali w KH Enerdze, a mianowicie Bartosz Fraszko oraz Marcin Zieliński.
KH Energa Toruń - GKS Katowice 3:2 (1:0; 1:1; 1:1)
Jaakola, Olkinuora, Saloranta - Krężołek, Starzyński
Spotkanie przy ul. Bema w Toruniu rozpoczęło się o godzinie 18:30. Już od samego początku, niesieni dopingiem miejscowych kibiców gospodarze, zaczęli przeważać na tafli. Pierwszą bramkę dla ekipy Jurija Czucha zdobył pierwszy z Finów - Konsta Jaakola, a asystował mu jego krajowy kolega, Ville Saloranta. Składna akcja Skandynawów i piękny, kończący ją gol. Do końca tercji nie padła już żadna bramka, lecz zarówno po jednej, jak i drugiej stronie, mieliśmy parę ciekawych sytuacji.
Druga tercja wyglądała podobnie do pierwszej. Mimo, że przy krążku częściej byli goście, to torunianie stwarzali sobie więcej sytuacji do strzelenia bramki. Podwyższenie prowadzenia wydawało się być kwestią czasu. Tak też się stało, bowiem w połowie ósmej minuty kolejny z Finów pokonał katowickiego bramkarza. Strzelcem drugiego gola okazał się Alex Olkinuora, a podawali mu Jarosław Dołęga oraz Egor Rozkhov. Po utracie drugiej bramki hokeiści GieKSy trochę przycisnęli toruńskich zawodników, co z czasem przyniosło kontaktowe trafienie. Jego autorem był Patryk Krężołek (asysty: Grzegorz Pasiur i Filip Stoklasa). W drugiej części drugiego periodu widać było dominację brązowych medalistów poprzedniego sezonu. Debiutujący w lidze toruński bramkarz, Svensson, spisywał się jednak bardzo dobrze i wielokrotnie ratował swój zespół przed stratą bramki.
Trzecia część meczu rozpoczęła się identycznie jak poprzednie. Kilkanaście sekund przed upływem 6. minuty gospodarze podwyższyli prowadzenie do 3:1. Strzelcem bramki był trzeci z reprezentantów Finlandii - Ville Saloranta, a kluczowe podanie wykonał Andrei Chvanchikov. W 14. minucie katowiczanie ponownie złapali kontakt z torunianami, dzięki trafieniu Filipa Starzyńskiego (asysty: ponownie Filip Stoklasa oraz Patryk Wajda). Do końca spotkania Svensson wykazał się jeszcze kilkoma ważnymi interwencjami, dzięki czemu gospodarze utrzymali prowadzenie i ostatecznie KH Energa Toruń pokonała GKS Katowice 3:2.
Bezpośrednio z Tor-Toru - Antoni Zgliński
Pozostałe wyniki 1. kolejki Polskiej Hokej Ligi:
Podhale Nowy Targ - Cracovia Kraków *3:2 (2:0; 0:0; 0:2; 0:0; 2:1)
Neupauer, Svec, (karne: Tomasik, Vachovec) - Nemec, Franek, (karny: Nejezchleb)
STS Sanok - GKS Tychy 2:3 (1:0; 0:1; 1:2)
Kamenev, Elo - Szczechura, Mroczkowski, Havlik
Unia Oświęcim - Stoczniowiec Gdańsk 6:1 (3:1; 2:0; 1:0)
Krzemień, Sherbatov, Bezuska, Pretnar, Trandin, Przygodzki - Pesta
JKH GKS Jastrzębie - Zagłębie Sosnowiec 7:2 (1:1; 5:1; 1:0)
Kasperlik (2), Paś, Zackary (2), Urbanowicz, Pelaczyk - Bashirov, Dubinin