Kolarstwo szosowe - MŚ: dublet van der Breggen, NIewiadoma siódma

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 26.09.2020, 17:03

Holenderka Anna van der Breggen na MŚ w Imoli nie miała sobie równych i do złota z czasówki dorzuciła złoto w wyścigu ze startu wspólnego, deklasując rywalki. Srebrny medal zdobyła Annemiek Van Vleuten (Holandia), a brązowy Elisa Longo Borghini (Włochy). Katarzyna Niewiadoma była siódma.

 

Trasa wyścigu ze startu wspólnego kobiet była wymagająca. Zawodniczki miały do pokonania 5 rund po 28,8 km oraz odcinek dojazdowy i finałowy na torze wyścigowym. Na każdej z rund znajdowały się dwa podjazdy: Mazzolano (2,8 km; 5,9%) oraz Cima Gallisterna (2,7 km; 6,4%). Maksymalne nachylenie na pierwszej wspinaczce dochodziło do 13%, a na drugiej do 14%. W sumie przekładało się to na 2800 m przewyższenia. Ze szczytu Cima Gallisterna do mety było 11,5 km.

 

 

Pierwsze kilometry wyścigu były nerwowe. Mieliśmy kilka kraks i defektów. Nikt nie kwapił się do odjazdu, a słabsze zawodniczki zostawały już na pierwszym podjeździe. Czujnie z przodu peletonu jechały Polki: Kasia Niewiadoma i Marta Lach. Poza nimi w składzie naszej reprezentacji były: Małgorzata Jasińska, Karolina Kumięga, Anna Plichta i Katarzyna Wilkos. Pierwszą akcję 107 km przed metą zainicjowała Valerie Demey (Belgia), ale po kolejnych dziesięciu kilometrach jej odjazd został zlikwidowany.

 

Następnie od grupy odjechała Kanadyjka Alison Jackson, a po chwili dołączyła do niej Grace Brown (Australia). Jednak nie potrafiły one wypracować dużej przewagi. Na trzeciej pętli wyścig się ożywił. Do dwóch uciekających zawodniczek dołączyła spora grupka, w której były: Amy Pieters (Holandia), Katia Ragusa (Włochy), Alice i Hannah Barnes (Wielka Brytania), Juliette Labous (Francja), Lisa Brennauer (Niemcy), Tayler Wiles (USA), Susanne Andersen (Norwegia), Christine Majerus (Luksemburg) i Mavi Garcia (Hiszpania). Uzyskały one półtorej minuty przewagi.

 

Z czołówki szybko odpadły Grace Brown i Alice Barnes. Niestety, dość wcześnie z wyścigu wycofała się Anna Plichta. Przewaga ucieczki zwiększyła się do ponad dwóch minut, a z peletonu zaatakowała Eugenia Bujak (Słowenia). Gdy na czoło w głównej grupie wyszły Holenderki różnica momentalnie zmalała. Po zaciągnięciu Anny van der Breggen (Holandia) z najlepszymi zawodniczkami trzymała się Kasia Niewiadoma. Gdy Bujak dołączyła do czołówki, przewaga nad peletonem spadła do 20 sekund.

 

Na 43 km przed metą ucieczka została zlikwidowana. Na podjeździe Cima Gallisterna najpierw mocno ruszyła Annemiek Van Vleuten (Holandia) i pogubiła rywalki w tym Kasię Niewiadomą. Atak rodaczki poprawiła Anna van der Breggen i odjechała reszcie. Za nią jechała trójka kolarek: Van Vleuten, Elisa Longo Borghini (Włochy) i Cecilie Uttrup Ludwig (Dania). Na zjeździe dojechała do nich Elizabeth Deignan (Wielka Brytania). Anna van der Breggen odjechała grupie pościgowej na ponad minutę jeszcze przed początkiem ostatniego okrążenia.

 

Na torze peleton z Kasią Niewiadomą dogonił cztery kolarki i na czele pozostała samotna van der Breggen, która miała 1:43 przewagi przed ostatnim okrążeniem. Holenderka w swoim rytmie jechała do mety i powiększała przewagę. W peletonie tempo dyktowały Brytyjki, a za nimi jechała Niewiadoma. Na podjeździe Mazzolano nie było żadnych ataków. Na ostatniej wspinaczce zaatakowała Longo Borghini, a za nią pojechała Van Vleuten. Niewiadoma jechała w kolejnej grupce z Cecilie Uttrup Ludwig, Elizabeth Deignan, Marianne Vos i Liane Lippert (Niemcy).

 

Anna van der Breggen niezagrożona dojechała do mety i została mistrzynią świata, wygrywając w pięknym stylu. Dwa pozostałe miejsca na podium były zajęte dla Elisy Longo Borghini i Annemiek Van Vleuten. Na finiszu lepsza była Holenderka, zgarniając srebro. Longo Borghini musiała zadowolić się z brązu. Kolejną grupkę przyprowadziła Marianne Vos, a Kasia Niewiadoma zakończyła rywalizację na siódmym miejscu.