PlusLiga: pierwsze zwycięstwo Indykpolu AZSu Olsztyn

  • Dodał: K K
  • Data publikacji: 29.09.2020, 21:38

We wtorek rozpoczęła się czwarta kolejka gier w PlusLidze. W pierwszym meczu zmierzyły się ze sobą dwie drużyny, które dotąd nie posmakowały zwycięstwa - Cuprum Lubin i Indykpol AZS Olsztyn.

 

Patrząc na historię pojedynków obu zespołów to olsztyński zespół był faworytem, jednak w tym sezonie żadna z drużyn nie zanotowała przedtem zwycięstwa na swoim koncie. Cuprum Lubin szczególnie dobrze zaprezentowało się w meczu z Vervą Warszawa Orlen Paliwa, stąd mecz zapowiadał się na ciekawy i wyrównany pojedynek.

 

Już po pierwszej akcji meczu konieczne było skorzystanie z wideoweryfikacji, która przesądziła o przyznaniu punktu drużynie gospodarzy. To zespół Cuprum Lubin lepiej prezentował się od początku partii. Olsztynianie popełniali proste błędy, utrudniając sobie odrabianie strat. Przegrywali już pięcioma punktami (8:13) i wydawało się, że lubiński zespół nie będzie miał większych problemów, by kontynuować swoją dobrą grę i wygrać inauguracyjnego seta. Dobre zagrywki Wojciech Żalińskiego nieco zniwelowały różnicę punktową między zespołami, do dwóch punktów. Po przerwie na żądanie i trzech przedłużonych akcjach, podopieczni Daniela Castellaniego doprowadzili do remisu. Od stanu 20:20 kolejne punkty zdobywali akademicy, przy dwóch zdobytych przez gospodarzy.

 

W drugim secie zespoły znów grały punkt za punkt. Nie zabrakło dłuższych akcji pełnych obron, już na początku partii. Po stronie AZSu zaczął funkcjonować blok, skutecznie utrudniając lubinianom przebicie się na stronę przeciwnika. Od 15-ego punktu goście znów wrzucili wyższy bieg, lecz nie na długo - chwilę później znów było blisko remisu. Po dwudziestym punkcie, i ponownie dobrych zagrywkach Żalińskiego, olsztynianie wysunęli się na prowadzenie. Przyjmujący opuścił pierwszą strefę dopiero, gdy jego drużynie brakowało dwóch akcji do powiększenia prowadzenia w całym meczu. To do niego należał też ostatni punkt w tym secie.

 

Czwarta akcja z kolei akcja trzeciego seta pokazała, że Cuprum Lubin nie zamierza składać broni. Gospodarze wygrali długą akcję i wysunęli się na chwilowe prowadzenie. W kolejnych akcjach drużyny wymieniały się ciosami. Olsztynianie potrzebowali tym razem dziesięciu zdobytych punktów, by na dobre rozgrzać się w tej partii. Żaliński ponownie popisał się dobrymi zagrywkami, a w ataku świetnie radził sobie Damian Schulz. Goście nie stracili koncentracji oraz dwupunktowej przewagi i wygrali całe spotkanie 3:0.

 

Cuprum Lubin - Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (22:25, 20:25, 21:25)

MVP: Damian Schulz