Turczynki krok od półfinału, łatwa wygrana Brazylii

  • Data publikacji: 28.06.2018, 15:35

W drugim dniu turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarek zwycięstwa odniosły reprezentacje Turcji i Brazylii. Jutro poznamy ostateczny skład półfinałów.  

 

Jako pierwsze na parkiecie zaprezentowały się zawodniczki z grupy B, czyli Turczynki i Serbki. Pierwszy set spotkania należał do aktualnych wicemistrzyń olimpijskich, wśród których brylowała Tijana Bosković. Kolejne dwa sety, dzięki dobrej grze blokiem, a także błędom Serbek, wygrały Turczynki. W ich szeregach bardzo dobrze spisywała się Ebrar Karakurt. Rywalki jednak nie zamierzały oddać łatwo trzech punktów i wyszły skoncentrowane na czwartego seta, którego udało im się zwyciężyć do 19. Tie-break rozpoczął się od walki punkt za punkt, ale przy zmianie stron na minimalnym prowadzeniu były Serbki. Siatkarki Zorana Terzica prowadziły już 11:8, kiedy do walki Turczynki poderwała Karakurt. Ostatecznie zawodniczki znad Bosforu wygrały piątego seta na przewagi do 14 i cały mecz 3:2. Tym samym znacząco przybliżyły się do awansu do półfinału, a o wszystkim zadecyduje jutrzejszy mecz pomiędzy USA i Serbią. 

 

W drugim spotkaniu reprezentantki Brazylii mierzyły się z Holenderkami. Początkowa partia tylko do pierwszej przerwy technicznej była wyrównana. Potem siatkarki z Kraju Kawy bardzo dobrze zagrywały i wyprowadzały skuteczne kontry, przez co Holenderki zupełnie nie potrafiły się przeciwstawić rywalkom. Podopieczne Ze Roberto wygrały tego seta do 16. Rozpędzone Brazylijki w drugim secie również nie pozwoliły przeciwniczkom na wiele. Świetnie w bloku spisywała się Adenizia da Silva, a zdenerwowane zawodniczki Holandii popełniały coraz więcej błędów. Set zakończył się wynikiem 25:17 dla Brazylijek. Trzecia odsłona spotkania była bardziej wyrównana. Holenderki goniły rywalki, jednak dzięki dobrym zagrywkom Lonneke Sloetjes doprowadziły do remisu. W końcówce siatkarki grały punkt za punkt, a zwycięsko z tej walki wyszły Brazylijki i wygrały cały mecz 3:0. Jutro czeka ich mecz z Chinkami, który zadecyduje o pierwszym miejscu w grupie. 

 

Wyniki: 

 

Serbia – Turcja 2:3 (25:20, 21:25, 18:25, 25:19, 14:16)

Serbia: Boškovic (31), Rasić (14), Milenković (13), Stevanović (8), Blagojević (8), Zivković (3), Popović (libero) oraz Busa (3), Malesević, Antonijević, Veljković i Bjelica
Turcja: Baladin (20), Dündar (12), Gunes (11), Boz (5), Ozbay (2), Ismailoglu (1), Akoz (libero) oraz Karakurt (14), Ercan (11), Alikaya i Sarioğlu 

 

Brazylia – Holandia 3:0 (25:16, 25:17, 25:23)

Brazylia: Tandara (17), Gabriela (14), Ana Beatriz (10), Adenizia (9),  Amanda (7), Roberta (3), Suelen (libero) oraz  Ana Carolina (1), Macris, Jaqueline i Monique
Holandia: Slöetjes (15), Belien (8), Buijs (3), Lohuis (2), Dijkema (1), Balkestein-Grothues, Knip (libero) oraz Plak (5), Daalderop (5), Koolhaas (1), Bongaerts i Jaspe