Euroliga: El Clasico dla Barcelony

Z powodu pandemii koronawirusa w 5. kolejce koszykarskiej Euroligi rozegrano tylko 6 meczów. Jednym z nich było El Clasico, w którym Barcelona zdecydowanie wygrała z Realem Madryt.

W koszykówce, tak jak w piłce nożnej, rywalizacja między Barceloną i Realem Madryt jest bardzo prestiżowa. Do takiego starcia doszło w ramach 5. kolejki Euroligi w Palau Blaugrana. W pierwszej kwarcie nieznacznie lepsza była Barcelona, która jeszcze musiała sobie radzić bez Nikoli Miroticia, który był zakażony koronawirusem. W drugiej części gry zespół z Katalonii zaczął trafiać za trzy punkty i różnica wzrosła nawet do 21 punktów. W drugiej połowie Real zmniejszył stratę nawet do 5 oczek, ale gospodarze nie dali sobie odebrać zwycięstwa i triumfowali 79:72. Najwięcej - 15 - punktów zdobył Kyle Kurić.

Jedynie trzy zespoły mogą pochwalić się bilansem trzech zwycięstw i jednej porażki. Oprócz Barcelony są to Bayern Monachium (wygrał z Olympiakosem) i Żalgiris Kowno. Litewska drużyna jako jedyna mogła pozostać bez porażki (nie licząc Zenitu, który rozegrał tylko dwa mecze). Żalgiris przegrał jednak 82:94 z Walencją, która zagrała wyśmienicie w drugiej połowie.

Dwa mecze zakończyły się dogrywką. Chimki Moskwa uporały się nareszcie z koronawirusem i w pełnym składzie mogły zagrać z Maccabi Playtika Tel Awiw. W szeregach rosyjskiej drużyny był także Aleksiej Szwed, który był kontuzjowany. Chimki rozpoczęły mecz od prowadzenia 12:2. Potem inicjatywę przejęła ekipa z Izraela. W końcówce gospodarze ponownie odskoczyli, ale w samej końcówce Maccabi odrobiło 5 punktów straty. Rzut za trzy punkty na dogrywkę oddał Tyler Dorsey, który oddał 8 celnych rzutów zza łuku i zdobył 26 punktów. W dogrywce dwie ważne trójki dla ekipy z Tel Awiwu trafił Elijah Bryant i Maccabi wygrało 89:87. Chimkom nie pomogły nawet 32 punkty rzucone przez Aleksieja Szweda. Dla drużyny z Moskwy to już piąta porażka w tym sezonie.

Dogrywką zakończył się także mecz w Belgradzie. Crvena Zvezda w drugiej połowie odrobiła 14 punktów straty do CSKA Moskwa. W dodatkowym czasie gry gospodarze wywalczyli zwycięstwo. Ich liderem jest Jordan Loyd, który zdobył aż 31 oczek i wykonał decydującą akcję na zwycięstwo.

Wyniki:

Żalgiris Kowno - Walencja 82:94
Panathinaikos - Fenerbahce 82:68
Crvena Zvezda Belgrad - CSKA Moskwa 86:84 (po dogrywce)
Chimki Moskwa - Maccabi Tel Awiw 87:89 (po dogrywce)
Bayern Monachium - Olympiakos Pireus 74:68
Barcelona - Real Madryt 79:72

Przełożone mecze: Zenit St. Petersburg - Olimpia Milano, Alba Berlin - TD Systems Baskonia, Anadolu Efez - LDLC Asvel