Snooker - CLS: Zhou Yuelong i Mark Selby w kolejnej rundzie

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 27.10.2020, 22:30

W drugim dniu ostatniej części Cahmipons League Snooker rozegrano kolejne dwie grupy drugiego etapu turnieju. Tym razem mieliśmy sporo dobrej gry i emocje do ostatnich meczów. Awans do fazy półfinałowej uzyskali Zhou Yuelong i Mark Selby.

 

W grupie B głównym faworytem był Shaun Murphy. Jednak już w pierwszym meczu, po słabej grze musiał uznać wyższość Dominica Dale. W kolejnej Anglik się nieco zrehabilitował, pokonując Mathewa Selta 3:1 i wbijając 3 brejki powyżej 50 punktów. Tymczasem Zhou Yuelong pewnie pokonał i Dale i Selta. Kapitalny był przede wszystkim występ Chińczyka w meczu z Walijczykiem - trzy frejmy i trzy setki (134, 122, 134) i zero punktów na koncie rywala. Kwestia awansu rozstrzygnęła się w ostatnim meczu, w którym Murphy zagrał z Yuelongiem. Anglik potrzebował wygranej 3:0, każdy inny rezultat premiował Chińczyka. Zaczęło się od 102:0 dla Murphyego, ale kolejne dwa frejmy zapisał na koncie Chińczyk, zapewniając sobie awans do grupy półfinałowej. Mecz zakończył się ostatecznie remisem.

 

Grupa B

Zhou Yuelong - Shaun Murphy 2:2

Zhou Yuelong - Dominic Dale 3:0

Zhou Yuelong - Matthew Selt 3:1

Shaun Murphy - Dominic Dale 1:3

Shaun Murphy - Matthew Selt 3:1

Dominic Dale - Matthew Selt 1:3

 

W grupie D było dwóch zawodników z górnej półki i dwóch - raczej z dolnej. Niespodzianek nie było - Mark Selby i Graeme Dott zgodnie pokonali Jamie O'Neilla. W meczach z Rory McLeodem Selby powtórzył wynik z meczu z O'Neillem, a Dott niespodziewanie zremisował.  Selby wbił trzy setki - dwie z Jamajczykiem i jedną z Anglikiem, Dott tylko raz przekroczył granicę stu punktów. Znów więc ostatecznie o wygranej w grupie decydowało starcie dwóch najwyżej notowanych snookerzystów, przy czym ten mniej utytułowany potrzebował wygranej, trzykrotnemu mistrzowi świata starczał remis. Już po trzech partiach, wiadomo było, że Selby awansuje. Po podejściu za 128 punktów było 2:1 i nic, nawet ostatecznie przegrany czwarty frejm nie mogły mu tego odebrać.

 

Mark Selby - Graeme Dott 2:2

Mark Selby - Rory McLeod 3:0

Mark Selby - Jamie O'Neill 3:0

Graeme Dott - Rory McLeod 2:2

Graeme Dott - Jamie O'Neill 3:0

Jamie O'Neill - Rory McLeod 3:1

 

Jutro rozegrane zostaną mecze w grupach E (Ken Doherty, Jordan Brown, Xiao Guodong i Thepchaiya Un-Nooh) oraz F (David Gilbert, Kyren Wilson, Mark King i Scott Donaldson).

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.