Liga Mistrzów: grad goli na Old Trafford! Hat-trick Marcusa Rashforda!

Manchester United rozbił RB Lipsk 5:0 podczas meczu ll kolejki fazy grupowej Champions League. Po wyrównanej pierwszej połowie podopieczni Ole Gunnara Solskijeara zdominowali rywali. Bohaterem meczu został Marcus Rashford, który zdobył trzy bramki.

 

„Czerwone diabły” były zdecydowanym faworytem tego starcia. Klub z Anglii pokazał się z dobrej strony już w meczu poprzedniej kolejki, kiedy to w wyjazdowym spotkaniu z Paris Saint-Germain. Podopieczni Ole Gunnara Solskjeara zwyciężyli wówczas 2:1 i był to ich kolejny udany mecz na nie swoim terenie. Piłkarze United triumfowali w dziesięciu ostatnich starciach na wyjeździe. Szczęścia nie przynosił im natomiast Old Trafford. Z własnej murawy schodzili pokonani już 5-krotnie i doznali najbardziej dotkliwej porażki w tym sezonie – 1:6 z Tottenhamem. Solidny rywal jakim jest RB Lipsk, mógł więc dziś namieszać.

 

Początek meczu był bardzo dynamiczny. Gospodarze szybko ruszyli do ataku, ale Niemcy nałożyli im wysoki pressing, przez co „Czerwonym diabłom" trudno było przebić się pod pole karne przeciwników. Po dalekich wybiciach często tracili piłkę i inicjatywę przejmowali goście. Dopiero w 21. minucie Manchester doszedł do pierwszej groźnej sytuacji bramkowej i od razu z fenomenalnym skutkiem. Na 30. metrze rajd z piłką rozpoczął Paul Pogba, który w okolicach „szesnastki" przyspieszył i podał do wbiegającego Greenwooda. Ten z bardzo trudnej pozycji precyzyjnie uderzył i zdołał pokonać Gulacsiego. Mimo kontrowersji związanych z rzekomym spalonym, sędzia uznał gola i tablica wyników pokazała 1:0. Niedługo potem podrażnieni Niemcy ruszyli do natarcia. Znakomitą okazję miał przed sobą Nkunku, ale de Gea stanął na wysokości zadania, broniąc pod poprzeczką. Ponieważ kolejne minuty zamiast obfitować w strzały były pełne fauli i strat, pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem United.

 

Po wznowieniu gry piłkarze długo nie mogli dojść do obiecującej sytuacji. Dopiero w 65. minucie przed znakomitą okazją na wyrównanie stanął Dayota Upamecano. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego główkował jednak piłka wylądowała minimalnie nad bramką. Niedługo później zagotowało się w polu karnym Niemców. Ponownie bardzo przytomnie zachował się Paul Pogba. Francuz zagrał na połowę boiska, gdzie do futbolówki dopadł Marcus Rashford. 22-latek wykorzystał swoją szybkość i zdołał uciec obrońcom, aby w sytuacji sam na sam pokonać bramkarza gości. Anglik nie poprzestał na jednym trafieniu. Zaledwie dwie minuty później Sabitzer stracił piłkę na własnej połowie. Futbolówkę przejął Fred, który wypatrzył Rashforda. Ten znów uciekł defensywie rywali i pewnie powiększył prowadzenie drużyny na 3:0. „Czerwonym Diabłom" wciąż było jednak mało i do samego końca szukali czwartego trafienia. W osiągnięciu celu pomógł im Marcel Sabitzer, który w 86. minucie Niemiec sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Rashforda. W konsekwencji arbiter podyktował „jedenastkę". Do piłki podszedł Anthony Martial, który bez problemu skierował ją do siatki. Kompletnie rozbity Lipsk w doliczonym czasie gry stracił resztki koncentracji, a tym samym piątego gola. Hat-tricka ustrzelił Rashford, Unitedpo znakomitym rajdzie Martiala ustalił wynik.

 

Manchester United – RB Lipsk 5:0 (1:0)

 

Bramki: 21' Greenwood, 74', 78', 90+2'Rashford, 87' Martial
Żółte kartki: 34' Matić - 47' Henrichs, 77' Kluivert
Manchester United: de Gea - Wan-Bissaka (82' Tuanzebe), Lindelof, Maguire, Shaw –Matizć (63’ McTominay), Fred – Greenwood (63' Rashford), Pogba (81' Cavani), van de Beek (68' James) - Martial
RB Lipsk: Gulacsi – Halstenberg, Upamecano, Konate, Henrichs (64' Sabitzel) – Forsberg, Kampl (77' Kluivert), Olmo – Angelino, Nkunku - Poulsen
Sędzia: Matej Jug (Słowenia)