Wimbledon: losowanie drabinki za nami, Hurkacz jednak w turnieju!

Dobre wieści z Wimbledonu! Hubert Hurkacz jednak wystąpi w turnieju głównym. Mimo, iż wczoraj przegrał w 3. rundzie eliminacji z Chilijczykiem Christianem Garinem, to pojawi się w pierwszej rundzie, jako "szczęśliwy przegrany". Wiemy też jacy zawodnicy staną naprzeciw siebie w pierwszej rundzie.

Hubert Hurkacz zadebiutuje w drabince głównej Wimbledonu. Polak odpadł w 3. rundzie kwalifikacji, po tym, jak dość łatwo uległ w trzech setach reprezentującemu Chile Christianowi Garinowi, jednak w związku z wycofaniem się Rosjanina Andrieja Rublowa z powodu kontuzji pleców, nasz reprezentant został jednym z "lucky loserów".

Dziś odbyło się też losowanie drabinek singlowych i wiemy już, że wrocławianin w pierwszej rundzie zmierzy się z innym "szczęśliwym przegranym" – Australijczykiem Bernardem Tomiciem. Jest to rywal wymagający, bardzo dobrze prezentujący się na kortach ziemnych, jednak równocześnie niezwykle chimeryczny i nękany kontuzjami. Hurkacz nie jest bez szans na awans, jednak nie będzie w tym meczu faworytem. Zwycięzca w drugiej rundzie zmierzy się zapewne z rozstawionym z 24. numerem Japończykiem Kei Nishikori, a jeśli nie z nim, to kwalifikantem Christianem Harrisonem ze Stanów Zjednoczonych.

Rozstawiona z numerem 32. Agnieszka Radwańska w pierwszej rundzie zmierzy się z Rumunką Eleną-Gabrielą Ruse, która pomyślnie przeszła kwalifikacje. Jeśli Polka wygra, w co wierzymy, to w drugiej rundzie stanie naprzeciw Ukrainki Kateriny Bondarenko lub Czeszki Lucie Safarovej. O ile wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami, to w 3. rundzie będziemy mieli pojedynek przyjaciółek, gdyż naprzeciw Radwańskiej stanąć może rozstawiona z "2" Dunka polskiego pochodzenia – Caroline Wozniacki.

Trudną rywalkę los przydzielił Magdzie Linette. Polka zmierzy się z reprezentującą Kazachstan Julią Putincewą i choć poznanianka z pewnością jest w stanie ją pokonać, to nie będzie faworytką tego spotkania. Jeśli uda jej się wygrać, to w kolejnej rundzie najprawdopodobniej czeka ją pojedynek z Rosjanką Darią Kasatkiną, chyba że Chorwatka Jana Fett pokusi się o sensację.

Z ciekawszych par należy jeszcze wspomnieć, iż broniący tytułu Szwajcar Roger Federer zmierzy się z Serbem Dusanem Lajoviciem. Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek Bułgara Grigora Dimitrowa i wracającego po kontuzji rodaka obrońcy tytułu, czyli Stana Wawrinki. Chorwat Marin Cilić stanie naprzeciw grającego dzięki "zamrożonemu rankingowi" Japończyka Yoshihito Nishioki. Austriak Dominic Thiem zagra z Cypryjczykiem Marcosem Baghdatisem, Serb Novak Djoković z Amerykaninem Tennysem Sandgrenem, Australijczyk Nick Kyrgios z Uzbekiem Denisem Istominem, Niemiec Alexander Zverev z Australijczykiem Jamesem Duckworthem, Argentyńczyk Juan Martin del Potro z Niemcem Peterem Gojowczykiem, a Hiszpan Rafael Nadal z reprezentującym Izrael Dudim Selą.

W turnieju kobiet liderka rankingu, czyli Rumunka Simona Halep, zagra z Japonką Kurumi Narą, Hiszpanka Gabrine Muguruza z grającą dzięki "dzikiej karcie" Brytyjką Naomi Broady, Amerykanka Venus Williams ze Szwedką Johanną Larsson, jej siostra Serena, która została przez organizatorów rozstawiona z 25. numerem, mimo, iż przez spowodowaną ciążą przerwę zajmuje aktualnie dopiero 183. miejsce, z Holenderką Aratnxą Rus, kolejna z Amerykanek, czyli Sloane Stephens, stanie naprzeciw Donny Vekić z Chorwacji, a Ukrainka Elina Svitolina zagra z Niemką Tatjaną Marią.