Northern Ireland Open: pierwsi faworyci za burtą. Filipiak też przegrał

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 16.11.2020, 23:27

Shaun Murphy i Jack Lisowski, będąc faworytami swoich pierwszych spotkań, odpadli już w 1. rundzie drugiego z rzędu turnieju z cyklu Home Nations Series - Northern Ireland Open. Niestety, swój mecz przegrał też Kacper Filipiak, który nie ugrał frejma z Lucą Brecelem.

 

Zacząć należy od meczu Kacpra Filipiaka. Cóż tu napisać? Po ostatnim świetnym turnieju eliminacyjnym w German Masters i zwycięskim meczu z Luo Honghao (5:1), liczyliśmy, że jedyny obecnie polski profesjonalista powalczy o niezły rezultat spotkania z Lucą Brecelem. Niestety, nic takiego miejsca nie miało. W pierwszym frejmie Belg szybko przejął inicjatywę, zbudował przewagę i nawet, gdy Polak miał swoje szanse, to zdobył tylko 7 punktów. Bardzo szkoda drugiego frejma tego meczu. W nim inicjatywa przechodziła z rąk do rąk, mimo początkowej przewagi Brecela. Doszło do rozgrywki na kolorach. Błąd wystawienia ostatniej różowej przez Filipiaka pomógł Belgowi, który wygrał 14 punktami. W kolejnych dwóch frejmach już poszło. Zdecydowana przewaga faworyta nie podlegała dyskusji. Brecel zwyciężył to spotkanie i w drugiej rundzie zagra z Gao Yangiem.

 

Teraz o porażkach faworytów. W najbardziej interesującym meczu dnia, Shaun Murphy zmierzył się z Ryanem Dayem i... uległ Walijczykowi z dużym kretesem. Zwycięzca zagrał znakomity mecz - w trzech pierwszych frejmach właściwie nie pudłował, a podejścia 84, 107 i 79 pokazały, jak jednostronny był to mecz. Czwarty frejm był trochę inny, Murphy wreszcie podjął walkę, ale w końcówce frejma oddał inicjatywę i przypieczętował swą porażkę. Druga duża niespodzianka dnia? Świetny mecz Ashleya Carty'ego przeciw Jackowi Lisowskiemu. Nie był to wielki mecz. Pierwszymi dwoma frejmami obaj panowie podzielili się po równo. W trzeciej partii, mimo 60-punktowemu brejkowi Lisowskiego, zwyciężył Carty, który wygrał kolejnego frejma, a w ostatniej partii wbił 62 punkty, wygrywając 4:1.

 

Inni faworyci poradzili sobie dużo lepiej od Murphy'ego i Lisowskiego. Judd Trump pokonał 4:1 Gerarda Greene'a, wbijając w trzech ostatnich frejmach 105, 55 i 88. Po ostatnim olbrzymim potknięciu, odbudował się Mark Williams. Wygrał 4:2 z Jamiem Jonesem, a w ostatniej partii zaliczył drugiego najwyższego brejka dnia, w wysokości 133 punktów. Kilku snookerzystów wygrało też swoje mecze bez straty partii - m.in. Kyren Wilson (4:0 z Davidem Lilleyem), Martin Gould (4:0 z rewelacją ostatnich zawodów w Crucible Theatre - Jamiem Clarkiem) oraz Zhou Yuelong (z Jimmym Whitem).

 

WYNIKI

 

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.