EHF Liga Mistrzów: Łomża Vive po raz drugi lepsza od Vardaru

Łomża Vive Kielce odniosła kolejne zwycięstwo w rozgrywkach EHF Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski po raz drugi wygrali z Vardarem Skopje, tym razem we własnej hali.

W fazie grupowej Ligi Mistrzów szczypiornistów rozpoczęła się runda rewanżowa. Łomża Vive Kielce jako jeden z nielicznych zespołów zagrała wszystkie 7 spotkań. Mistrzowie Polski są liderami tabeli, a dzisiaj mieli okazję na powiększenie przewagi. Mecz pomiędzy dwoma kolejnymi zespołami, czyli Flensburgiem Handewitt i Mieszkowem Brześć został przełożony. Tydzień temu kielczanie wygrali na wyjeździe z Vardarem Skopje, a powtórzenie tego osiągnięcia u siebie bardzo przybliżyłoby ich do awansu do ćwierćfinału. Łomża Vive w Hali Legionów musiała radzić sobie bez kontuzjowanych ważnych zawodników - Igora Karacicia i Sigvaldiego Gudjonssona.

Obydwa zespoły potrzebowały trochę czasu na zdobycie pierwszych bramek. Wynik dla Vardaru w 3. minucie, w drugiej akcji pozycyjnej zespołu otworzył Stojanche Stoiłow. Po chwili z rzutu karnego wyrównał Arkadiusz Moryto. Jako pierwsi większą przewagę zdobyli goście. Bowiem od stanu 2:2 rzucili trzy bramki z rzędu. Łomża Vive odpowiedziała swoją serią trafień i doprowadziła do remisu. Kilka kolejnych minut było wyrównanych, a wynik oscylował w okolicach remisu.

Gra gospodarzy wyglądała coraz lepiej. Obrona kielczan była momentami nie do przejścia dla rywali, którzy popełniali błędy. Tym samym Vive wyprowadziło kilka kontr, które bezbłędnie kończył Arkadiusz Moryto. Swoje skuteczne interwencje dorzucił także Mateusz Kornecki. W ataku akcje kreował Alex Dujszebajew, który grał znakomicie, podobnie jak w poprzednim meczu. Podopieczni Talanta Dujszebajewa od wyniku 10:10 zdobyli pięć trafień z rzędu, co pozwoliło na dobre odskoczyć rywalom.

Drużyna z Kielc utrzymywała kilka bramek przewagi. Do przerwy Vive prowadziło 18:12. Mistrzowie Polski zachowywali bezpieczną różnicę, a czasu do końca meczu było coraz mniej. Łomża Vive Kielce wygrała dzisiaj z Vardarem jeszcze pewniej niż przed tygodniem. Mecz zakończył się wynikiem 36:29. Po 7 bramek dla zwycięskiego zespołu zdobyli Arkadiusz Moryto i Alex Dujszebajew. Swoje pierwsze trafienia w Lidze Mistrzów zanotował Michał Olejniczak. Dla Vardaru 7 goli rzucił Timur Dibirow.

Łomża Vive Kielce - Vardar Skopje 36:29 (18:12)