La Liga: Remis Barcelony z Eibarem na Camp Nou

Osłabiona Barcelona zremisowała z Eibarem Damiana Kądziora. Zadecydował o tym niewykorzystany rzut karny i nieuznany gol dla gospodarzy. Polak na Camp Nou zagrał dobry mecz.

 

W drugim meczu 16. kolejki hiszpańskiej La Liga z osłabioną brakiem Leo Messiego Barceloną zmierzyla się ekipa Eibaru z wracającym po chorobie Damianem Kądziorem w składzie. O dziwo Polak rozpoczął mecz w wyjściowej jedenastce, wcześniej nasz zawodnik zaczynał mecz od początku tylko raz w tym sezonie. 

 

Nieobecność Argentyńczyka, który dostał kilka dni wolnego na odpoczynek, była widoczna już od pierwszych minut gry. W 5. minucie po przypadkowym kopnięciu Araujo przez Pedro Bigasa w polu karnym ekipy Mendilibara arbiter podyktował jedenastkę dla Barcelony, oglądając wcześniej zdarzenie na ekranie systemu VAR. Do piłki, pod nieobecność Messiego, podszedł Martin Braithwaite. Duńczyk nie trafił nawet w światło bramki i wynik wciąż był remisowy. 

 

W 25. minucie Braithwaite pokonał Dmitrovicia po podaniu ze skrzydła od Juniora Firpo. Prowadzący mecz Javier Arbeloa Rojas ponownie potrzebował konsultacji z VAR-em. Gdy na spokojnie obejrzał sobie tę sytuację na ekranie dopatrzył się spalonego Duńczyka przy dośrodkowaniu Hiszpana i bramka nie została uznana. To właściwie był ostatni dobry moment Barcelony w pierwszej części spotkania.

 

Z czasem coraz większą kontrolę nad meczem zaczęli przejmować podopieczni Jose Luisa Mendilibara, coraz śmielej przechodzili z piłką na połowę Katalończyków, a wyróżniającą się postacią w zespole Basków był Damian Kądzior, który wykonywał niemal wszystkie stałe fragmenty gry. Po jednym z rzutów wolnych wykonywanych przez Polaka Ter Stegen odbił piłkę przed siebie, ale żaden z zawodników Eibaru nie dobił piłki i zakończyło się tylko kornerem dla przyjezdnych. Łącznie w pierwszej połowie, pomimo znacznej przewagi w posiadaniu piłki przez gospodarzy, to goście oddali więcej celnych strzałów.

 

Ronald Koeman ewidentnie nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych w ciągu pierwszych 45 minut i w przerwie zdecydował się na pierwszą korektę personalną. Za Sergino Desta wszedł Ousmane Dembele. Francuz dał impuls ekipie z Katalonii do ataków, był aktywny, stwarzał sytuacje bramkowe. Najlepsza miała miejsce kiedy Pedri zagrał dobrą, prostopadłą piłkę do Francuza, ten jednak przegrał sytuację sam na sam z Dmitroviciem. Serbski bramkarz obronił jeszcze dobitkę De Jonga.

 

Minutę później goście objęli prowadzenie. Fatalny błąd popełnił Araujo tracąc piłkę w okolicach linii środkowej. Kike Garcia popędził na bramkę i wykorzystał sytuację sam na sam z Ter Stegenem.

 

Gra Barcelony cały czas wyglądała podobnie, gospodarze dominowali w środku pola, mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale długo brakowało im okazji do zdobycia bramki. Holenderski szkoleniowiec Barcy zdecydował się na kolejne zmiany. Wreszcie w 67 minucie po akcji lewym skrzydłem Junior Firpo dośrodkował po ziemi, a akcję zbiegając z prawego skrzydła zamknął Dembele, precyzyjnym strzałem pokonując Dmitrovicia.

 

W 71. minucie blisko zdobycia przypadkowego gola był Martin Braithwaite. Po centrze Dembele Dmitrović sparował piłkę, która odbiła się jeszcze właśnie od Duńczyka i przeleciała nad poprzeczką. W 82. minucie swój występ zakończył Damian Kądzior, zmieniony przez Recio. Polak zaprezentował się bardzo solidnie na tle bardzo utytułowanego rywala i zdecydowanie dał swojemu szkoleniowcowi argumenty do dalszego uwzględniania go przy budowaniu podstawowej jedenastki. Świetną okazje do zdobycia zwycięskiej bramki miał jeszcze Trincao - już w doliczonym czasie gry zbyt długo jednak zwlekał z oddaniem strzału.

 

Barcelona po raz kolejny w tym sezonie traci punkty i rok 2020 zakończy z 25 "oczkami" na koncie. Eibar natomiast zgromadził dotychczas 16 punktów i wciąż musi walczyć o utrzymanie. Zawodnikiem meczu wybrany został Kike Garcia, ale warto jeszcze raz podkreślić dobrą postawę Damiana Kądziora, którego mamy nadzieję częściej oglądać w 2021 roku na boiskach hiszpańskiej Primera Division.

 

FC Barcelona - SD Eibar 1:1 (0:0)

Bramki: 67' Dembele - 57' Kike

Barcelona: Ter Stegen - Dest (46' Dembele), Mingueza, Araujo, Lenglet, Firpo - Pjanić (66' Coutinho), De Jong, Pedri (89' Puig) - Griezmann (66' Trincao), Braithwaite

Eibar: Dmitrović - Pozo, Burgos (73' Oliveira), Bigas, Rafa - Diop (93' Cubero), Alvarez, Kądzior, Exposito, Inui - Kike (73' Muto)

Żółte kartki: Alvarez, Recio

Sędzia: Javier Arbeloa Rojas