Lee Chong Wei po raz 12. najlepszy w badmintonowym Malaysia Open
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 01.07.2018, 19:31
Kończący się tydzień na badmintonowych turniejach odbył się bez Polaków, ale inni rywalizowali w najlepsze. Najważniejszy turniej rozegrano w Kuala Lumpur.
Lee Chong Wei na swojej rodzinnej ziemi wygrał po raz dwunasty. Jeszcze rok temu należący do Superseries, obecnie według nowego podziału światowych turniejów w grupie HSBC BWF World Tour Super 750, po skończeniu kariery przez trzykrotnego wicemistrza olimpijskiego będzie chyba nosił jego imię. Nie ma drugiego badmintonowego wielkiego turnieju tak zdominowanego przez jednego zawodnika. W tym roku Malezyjczyk pokonał po drodze między innymi lidera światowych list, Duńczyka Viktora Axeslsena i Tommiego Sugiarto. W finale po zaciętym boju okazał się nieznacznie lepszy od grającego w ostatnich miesiącach wręcz genialnie Kento Momoty.
W grze pojedynczej najlepsza okazała się Tai Tzu Ying. Dla Tajwanki to już czwarty duży turniej wygrany w tym sezonie, co stawią ją w roli głównej faworytki do wygrania mistrzostw świata. W finale bardzo pewnie pokonała Chinkę He Bingjiao, a w półfinale w magicznym widowisku uporała się z Hinduską Pusarlą Sindhu. W Malezji słabszy występ zanotowały Japonki - w pierwszych rundach odpadły i Nozomi Okuhara i Akane Yamaguchi. Niezdowolona wraca do domu Carolina Marin, która odpadła w ćwierćfinale z Sindhu.
Odbili sobie za to Japończycy niepowodzenia w grach podwójnych. W męskiej finał był wewnętrzną sprawą Japończyków - Takeshi Kamura i Keigo Sonoda pokonali Hiroyuki Endo i Yutę Watanabe. Natomiast w kobiecym Misaki Matsutomo i Ayaka Takahashi nie dały najmniejszych szans Qingchen Chen i Yifan Jia. Mistrzynie olimpijskie odzyskują wielką formę. Finał miksta był z kolei wewnętrzną sprawą chińską. Siwei Zhang i Yaqiong Huang wygrali w nim z Yilyu Wang i Dongping Huang.
Wyniki Malaysia Open TUTAJ
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.