Zwycięstwo Polaków w Kosowie, 2. miejsce w grupie C

  • Data publikacji: 01.07.2018, 22:30

W ostatnim meczu pierwszej rundy kwalifikacji do Mistrzostw Świata, Polacy, po bardzo spokojnej rywalizacji, pokonują drużynę Kosowa 70:103, zapewniając sobie tym samym awans do kolejnej rundy, w której przyjdzie się im mierzyć ze znacznie poważniejszymi rywalami - Chorwacją, Holandią oraz Włochami. 

 

Początek spotkania nie wyglądał tak, jak byśmy sobie to wyobrażali. Reprezentanci Kosowa wyszli w tym meczu na parkiet ofensywnie nastawieni i nie pozwolili Polakom na dominację od początku spotkania. Nasza defensywna gra pozostawiała wiele do życzenia, czego potwierdzeniem jest zdobycie przez graczy Kosowa aż 23 punktów w pierwszej kwarcie. Na szczęście, punkty Macieja Lampe oraz rzuty z dystansu Karola Gruszeckiego utrzymywały nas na prowadzeniu. 

 

Trener Polski - Mike Taylor - zareagował w drugiej kwarcie na boiskowe wydarzenia i wybrał znacznie bardziej defensywny tryb gry swojej drużyny, czego efektem było powiększenie przewagi nad rywalem, głównie za sprawą ograniczenia skuteczności lidera drużyny przeciwnej - Darana Berisha. Warto również nadmienić, że trener Polski desygnował do gry rezerwowych graczy, którzy mogli, na znacznie gorszym rywalu, pokazać swoje atuty sportowe. Po połowie spotkania Polacy prowadzili 57:34.

 

Po przerwie Kosowo spróbowało jeszcze wrócić do meczu, za sprawą indywidualnych akcji Berishy. Błędy Polaków w defensywie spowodowały zmniejszenie przewagi nad rywalem do 14 punktów. Po wzięciu czasu przez trenera Polski, gra uspokoiła się, a akcje Waczyńskiego oraz Gielo doprowadziły do 21 punktowego prowadzenia. 

 

Ostatnia kwarta przypominała już bardziej grę treningową, niż mecz eliminacji do Mistrzostw Świata, jednak nie trudno się temu dziwić przy sporej przewadze naszych zawodników. Mecz zakończył się wynikiem 70:103 dla Polaków. Po przebiegu spotkania należy podkreślić dwa aspekty. Polacy przekroczyli granicę 100 punktów w meczu, co pokazuje spory potencjał ofensywny naszej drużyny. Z drugiej strony, martwić może 70 punktów rzuconych naszej drużynie przez rywala pozbawionego znacznych atutów ofensywnych. Defensywa jest elementem, nad którym Polacy muszą popracować przed starciem w kolejnych rundach kwalifikacji. 

 

Mecz w hali w Prisztinie zakończył tym samym pierwszą rundę zmagań Polaków w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata. Kolejna runda kwalifikacji rozpocznie się 14 września, a naszymi rywalami będą Włosi. 

 

 

Kosowo - Polska 70:103 (23:30, 11:27, 25:23, 11:23).