MLS: Inter Miami przegrywa postępowanie przed amerykańskim Urzędem Patentowym
Brian MInkoff-London Pixels, https://en.wikipedia.org/wiki/David_Beckham#/media/File:Beckswimbledon.jpg, cropped

MLS: Inter Miami przegrywa postępowanie przed amerykańskim Urzędem Patentowym

  • Dodał: Kacper Lewandowski
  • Data publikacji: 05.01.2021, 19:11

Zakończyło się długie postępowanie przed amerykańskim Urzędem Patentowym. Inter Miami po raz drugi i ostateczny uzyskał odmowę zarejestrowania znaku towarowego. Przyczyną jest istniejący już znak towarowy, zastrzeżony na terenie USA, którego właścicielem jest Inter Mediolan.

 

Batalia w urzędzie patentowym trwa już od 2019 roku. Wtedy to Major League Soccer złożyła wniosek do USPTO o zarejestrowanie znaku towarowego "Inter Miami". Nie jest to w amerykańskim futbolu novum, że klub przyjmuje nazwę, która nawiązuje do jakiegoś klubu w Europie. Znamienitymi przykładami są Real Salt Lake City, Sporting Kansas City czy Minnesota United. W przypadku klubu z Miami sytuacja wygląda nieco inaczej. Na drodze do zarejestrowania znaku towarowego stoi fakt, że słowo "Inter" w kontekście sportowym stanowi przedmiot zastrzeżonego znaku towarowego Interu Mediolan.

Wartym odnotowania jest, dlaczego stroną postępowania jest Major League Soccer, a nie klub Inter Miami. Wynika to z konstrukcji prawnej amerykańskiej ligi. W przeciwieństwie do europejskich lig, gdzie to kluby są stronami umów z zawodnikami oraz mają prawa do swoich znaków towarowych, w Ameryce wszelkie prawa związane z działalnością ligi są scentralizowane w rękach ligi, a właściciele klubów są jedynie akcjonariuszami MLS.

Liga amerykańska już w momencie złożenia wniosku o zarejestrowanie znaku towarowego Interu Miami wniosła drugi wniosek podważający zastrzeżenie słowa "Inter" przez klub z Mediolanu. Linia argumentacyjna ligi oparta była o dwa zarzuty. Ryzyko pomylenia znaków towarowych oraz że słowo "Inter" ma przymiot tylko opisowy, a więc jako takie nie może być przedmiotem zastrzeżenia. Podważenie dotychczasowego znaku towarowego miało natomiast nastąpić poprzez przełamanie reguły pierwszeństwa. We wniosku MLS argumentowała, że w samych Stanach Zjednoczonych istniało już pięć klubów, które zawierały w nazwie słowo "Inter", a co więcej podniosła, że na świecie jest bardzo duża liczba klubów, które również z tego elementu nazwy korzystają. Wszystkie te kluby używały swoich nazw przed 2014 rokiem, kiedy to Inter Mediolan zastrzegł swój znak towarowy. Urząd patentowy nie przyznał jednak racji lidze amerykańskiej, ponieważ fakt posługiwania się słowem "Inter" przez inne kluby przed zarejestrowaniem znaku klubu z Włoch nie wpływa w żadnym stopniu na fakt, że wniosek o zastrzeżenie przedmiotowego znaku towarowego został wniesiony już po zastrzeżeniu dotychczasowego znaku. W żadnym z dotychczasowych postępowań nie udało się przedstawicielom MLS wykazać żadnego połączenia między nimi a słowem "Inter", w związku z czym wszystkie wnioski zostały oddalone.

 

Dla zespołu Davida Beckhama pozostają dwa wyjścia. Mniej prawdopodobnym scenariuszem jest zmiana nazwy klubu już na tym etapie, co wiązałoby się jednak z ogromnymi kosztami. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest, że MLS wystąpi na drogę sądową o podważenie znaku towarowego Interu Mediolan. Proces ten będzie niewątpliwie wieloletni i bardzo kosztowny. Liga będzie musiała jednoznacznie udowodnić przed sądem, że już w 2014 roku wniosek do urzędu patentowego był obarczony wadą objęcia nim słowa powszechnie używanego. Na pewno Inter Mediolan w razie ewentualnego sporu sądowego będzie dobrze przygotowany. Najprawdopodobniej będzie próbował wykorzystać argument, że jeśli przeciętny kibic słyszy "Inter" to jednoznacznie myśli o konkretnie tym klubie.

 

Jak się skończy ta sprawa? Na razie nie da się jednoznacznie określić. Statystycznie najwięcej spraw z zakresu prawa własności przemysłowej obejmujące tak wielkie marki kończy się ugodą. Natomiast jeśli by doszło do procesu sądowego, a klub z Mediolanu by go wygrał, byłby to precedens, w wyniku którego nabyłby on wszelkie prawa związane z tą nazwą, a więc mógłby zakazać jej używania przez wszystkie inne kluby.

Źródło: https://ttabvue.uspto.gov/ttabvue/v?pno=91247160&pty=OPP&eno=25

Kacper Lewandowski – Poinformowani.pl

Kacper Lewandowski

Aplikant Radcowski, prywatnie ogromny kibic Premier League, śledzę też ligę włoską, portugalską i polską.