Najważniejsze zmiany przed nowym kolarskim sezonem

  • Dodał: Paweł Ukleja
  • Data publikacji: 06.01.2021, 20:00

Pierwsze dni stycznia to czas, gdy ekipy kolarskie oficjalnie zmieniają swoje nazwy oraz prezentują trykoty na kolejny sezon. Jako że kalendarze startów zostały ustalone, a większość zespołów domknęła już skład na sezon 2021, warto poświęcić kilka słów zmianom, jakie zaszły w kolarskim peletonie.

 

Wyścigi

 

Sezon 2020 w kolarstwie - podobnie jak w przypadku innych sportów – został na kilka miesięcy zawieszony z powodu pandemii COVID-19. Sytuacja wymusiła na władzach UCI przygotowanie nowego kalendarza, w którym swoje miejsce znajdą wyścigi poszkodowane przez przerwę w startach. Niestety, nie każdy z nich ostatecznie doszedł do skutku. Odwołano między innymi klasyki Paris-Roubaix i Amstel Gold Race oraz wyścigi etapowe Tour de Suisse, Tour de Romandie, czy Dookoła Kraju Basków.

 

Już wiadomo, że w tym sezonie nie odbędą się tradycyjnie rozpoczynające sezon Tour Down Under oraz Cadel Evans Great Ocean Road Race. W związku z tym sezon kolarski na poziomie World Tour rozpocznie się 21 lutego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich podczas UAE Tour, a zakończy 19 października podczas Tour of Guangxi. Tour de Pologne zostało zaplanowane na termin 9-15 sierpnia, jego trasa nie jest jeszcze znana. Kalendarz na sezon 2021 przewiduje łącznie 33 wyścigi rangi World Tour, jednak to czy wszystkie dojdą do skutku uzależnione jest od sytuacji pandemicznej na świecie.

 

Z powodu nowego terminu Igrzysk Olimpijskich w Tokio przesunięciu uległa data rozpoczęcia Tour de France, którego start zaplanowany został na 26 czerwca. Impreza potrwa do 18 lipca, natomiast 24 lipca przewidziany jest wyścig mężczyzn ze startu wspólnego na igrzyskach. Według ostatnich doniesień Międzynarodowy Komitet Olimpijski ma zamiar ogłosić 14-dniową kwarantannę dla sportowców zmierzających do Tokio. Oznaczałoby to, że połączenie startu w Tour de France oraz Igrzyskach Olimpijskich może stać się niemożliwe. Swoją interwencję zapowiedziała UCI, sprawa jest w toku.

 

Zespoły

 

Grono ekip rangi World Tour liczy 19 zespołów. Największą zmianą względem poprzedniego sezonu jest zakończenie działalności polskiej grupy CCC Team, której miejsce zajęła belgijska ekipa Intermarché Wanty Gobert. Po likwidacji zespołu CCC Polska posiada już jedynie dwie zawodowe ekipy kolarskie. Są to Mazowsze Serce Polski oraz Voster ATS Team, które jednak należą do grona zespołów kontynentalnych i nie mogą wziąć udziału np. w Tour de Pologne. Poza tą ważna dla polskich kibiców zmianą, pozostały skład UCI World Teams pozostał identyczny.

 

Zmianie uległy natomiast nazwy niektórych ekip, co związane jest z nowymi umowami sponsorskimi. Największą metamorfozę przeszły Team BikeExchange (były Michelton-Scott), Team DSM (Team Sunweb) oraz Team Qhubeka ASSOS (NTT Pro Cycling). W przypadku pozostałych ekip zmiany zaszły jedynie w przypadku drugiego członu nazwy lub w ogóle brak jest jakichkolwiek zmian.

 

Transfery

 

Najgłośniejszym transferem obecnego okienka jest z całą pewnością opuszczenie po 11 latach przez Chrisa Froome’a ekipy INEOS Grenadiers i dołączenie do Israel Start-Up Nation. Brytyjska ekipa dokonała jednak przed sezonem kilku wzmocnień, które mają za zadanie wypełnić lukę po Froomie. Do INEOS Grenadiers dołączyli między innymi zeszłoroczny zwycięzca UAE Tour Adam Yates, trzeci zawodnik Tour de France 2020 Richie Porte oraz zwycięzca jednego z etapów Wielkiej Pętli Kolumbijczyk Daniel Felipe Martinez.

 

Największy ruch transferowy spowodowany jest oczywiście masową migracją kolarzy zlikwidowanej grupy CCC Team. Tutaj należy przede wszystkim zwrócić uwagę na Grega Van Avermaeta, który postanowił zasilić szeregi ekipy AG2R Citroën Team. Wicemistrz świata z Yorkshire Matteo Trentin dołączył do zespołu UAE-Team Emirates, a Rosjanin tatarskiego pochodzenia Ilnur Zakarin postanowił wrócić do swojej ojczyzny, gdzie startować będzie w barwach Gazprom RusVelo. Na uwagę zasługują również Polacy, którzy przez ostatni sezon w CCC Team zapracowali sobie na transfer do innych ekip rangi World Tour. Łukasz Wiśniowski zatrudnienie znalazł w południowoafrykańskim Team Qhubeka Assos, gdzie jego nowym kolegą z zespołu będzie odchodzący z UAE-Team Emirates Fabio Aru. Szymon Sajnok wywalczył miejsce w składzie ekipy Cofidis, a Kamil Małecki będzie nowym kolegą Tomasza Marczyńskiego w Lotto Soudal.

 

Zdecydowanie najważniejszym ruchem transferowym z polskiego punktu widzenia są oczywiście przenosiny Rafała Majki z ekipy Bora-Hansgrohe do UAE Emirates Team. Polak spędził w niemieckiej ekipie kierowanej przez Ralpha Denka ostatnie cztery lata. Spośród innych ważnych transferów należy wymienić również transfery: Miguela Angela Lopeza z Astany do Movistar Team, Wilco Keldermana z Team Sunweb do Bora-Hansgrohe, Romaina Bardet z AG2R do Team DSM oraz Michaela Matthewsa do Team BikeExchange, w którym w przeszłości spędził cztery lata.

 

 

Paweł Ukleja – Poinformowani.pl

Paweł Ukleja

Absolwent psychologii, którego zainteresowania wykraczają daleko poza obszar studiów. Od dziecka pasjonat sportu, zwłaszcza skoków narciarskich i kolarstwa szosowego, którymi to zajmuje się na łamach portalu Poinformowani.pl