Żużel: znamy termin rozprawy Maksyma Drabika

Polska Agencja Antydopingowa wyznaczyła termin rozprawy dotyczącej złamania przepisów antydopingowych przez Maksyma Drabika. Syn byłego żużlowca - Sławomira Drabika ma poznać wyrok 25 stycznia. Początek rozprawy zaplanowano na 17:30.

Maksym Drabik dopuścił się przewinienia przed finałowym meczem o Drużynowe Mistrzostwo Polski w 2019 roku. Polak przed najważniejszym spotkaniem sezonu w PGE Ekstralidze przyjął infuzję dożylną (wlewkę witaminową) w zdecydowanie większej ilości niż dopuszczalna norma. Sam zawodnik przyznał się do jej zastosowania i to przede wszystkim od tego zaczęły się jego problemy.

Pomimo tego Drabikowi udało się przejechać cały poprzedni sezon. Chociaż zarzuty usłyszał kilka dni po finale rozgrywek, to zawieszony został dopiero 31 października 2020 roku i, jak to zawsze ma miejsce w takich rozprawach, jeśli dostanie karę zawieszenia to będzie się ona liczyć od tego momentu. Wcześniej przez długi czas wychowanek Włókniarza Częstochowa bronił się m. in. wnioskiem w sprawie wstecznego TUE (oznacza to, że środki i metody będące na liście zabronionych używał wyłącznie dla celów terapeutycznych), który przedłużał czas trwania dochodzenia. Ostatecznie jednak wniosek został odrzucony. 

Maksym Drabik w sezonie 2020 reprezentował barwy Betard Sparty Wrocław z którą w rozgrywkach ligowych zdobył brązowy medal. Wystąpił w trzynastu meczach wrocławskiej ekipy. Pod koniec sezonu przestał jednak pojawiać się na treningach oraz nie występował w barwach swojej drużyny. Zawodnik od dłuższego czasu odcina się od mediów, co może świadczyć o tym, że problemy, które aktualnie ma z polską "antydopingówką", w dużym stopniu go przytłoczyły.